Czyli kilka słów o wojnie płci w operze.
W poprzedniej notce pisałam m.in. o arii Księcia Mantui „La donna e mobile” z "Rigoletta". Książę, który sam ma wiele na sumieniu, oskarża kobiety o niestałość. Najwyraźniej uważa, że najlepszą obroną jest atak…
Na początek przypomnijmy sobie tę arię, tym razem w wykonaniu naszego rodaka, znakomitego Piotra Beczały (przedstawienie z Zurichu) :
Pójdźmy tym tropem dalej, czyli zajmijmy się wojną płci w operze, zwłaszcza, że w tamtej notce spotkaliśmy niemal wyłącznie bohaterów opiewających wierną, dozgonną miłość (z wyjątkiem niecnego Księcia oczywiście). Było tak poważnie, że czas na opery komiczne. Cofniemy się też nieco bardziej w czasie, do Donizettiego, a przede wszystkim do Mozarta. Poza tym słuchaliśmy wyłącznie tenorów, a przecież jest tyle innych pięknych głosów. Zacznijmy więc od arii barytonowej.
Posłuchajmy służącego hrabiego Almavivy, słynnego Figara, który właśnie wziął ślub z ukochaną Zuzanną, ale niestety nie jest zbyt szczęśliwy. Wie doskonale, że hrabia ma wielką ochotę przywrócić prawo pierwszej nocy specjalnie dla Zuzanny i jest przekonany, że ona nie ma nic przeciwko temu. Nie zdaje sobie sprawy z tego, że Zuzanna, działając w porozumieniu z hrabiną, zgodziła się spotkać z hrabią w parku tylko po to, żeby wciągnąć go w pułapkę. Na szczęście wszystko skończy się dobrze, jak to w komediach bywa, ale na razie Figaro cierpi i ostrzega wszystkich mężczyzn przed zdradliwą płcią niewieścią.
Aprite un po’ quegli occhi Uomini incauti e sciocchi, Guardate queste femmine, Guardate cosa son. Queste chiamate Dee Son rose spinose, Il resto nol dico, |
Otwórzcie oczy, Mężczyźni nieostrożni i nierozsądni, Spójrzcie na te kobiety, Zobaczcie czym one są. Okrzyknięte boginiami Cierniste róże, Dalej nie mówię, |
Erwin Schrott śpiewa arię „Aprite un po’ quegli occhi” z opery „Wesele Figara” („Le nozze di Figaro”, 1786) Wolfganga Amadeusza Mozarta:
Jeśli wysłuchawszy tej arii ktoś uznał, że pan Mozart, lub też librecista, Lorenzo da Ponte, byli niesprawiedliwi wobec kobiet, polecam arię z innej opery ich autorstwa, czyli z „Cosi fan tutte” („Tak czynią wszystkie”). Co prawda tytuł opery nie wróży naszej płci nic dobrego, ale zapewniam, że jej bohaterowie wypadają jeszcze gorzej niż bohaterki. One co prawda okazują się niewierne, ale przynajmniej kierują się sercem, podczas gdy panowie oszukują je i igrają ich uczuciami, żeby wygrać zakład.
Dlatego rady służącej Despiny, która radzi swoim paniom, aby nie ufały mężczyznom i traktowały miłość lekko, nie są zupełnie nierozsądne. Nawet jeśli udziela ich głównie dlatego, że została przez tychże mężczyzn przekupiona…
In uomini, in soldati, sperare fedelta? |
Od mężczyzn, od żołnierzy, oczekujecie wierności? |
Ainhoa Garmendia śpiewa arię Despiny „In uomini, in soldati” z opery „Cosi fan tutte” („Tak czynią wszystkie”, 1790) Wolfganga Amadeusza Mozarta:
A może po prostu jest tak, że wierność czy niestałość nie są cechami którejś płci, ale jej poszczególnych przedstawicieli? Może w naturze jednych ludzi leży wierność do grobowej deski, a drudzy muszą wciąż szukać nowych podniet? No i co się stanie, jeśli ktoś, dla którego pierwsza miłość jest zarazem ostatnią, zakocha się w osobie, która codziennie zakochuje się w kimś innym?
Biedak Nemorino ma opinię wioskowego głupka. Kocha się w zamożnej Adinie, najpiękniejszej w całej wsi. Adina jest mu życzliwa, ale denerwują ją jego nieustanne zaloty. Radzi mu, żeby poszukał szczęścia gdzie indziej i wyjaśnia, że ona po prostu nie jest zdolna do stałej miłości, to nie leży w jej naturze… Duet wykonuje słynne operowe małżeństwo, sopranistka Angela Gheorghiu i tenor Roberto Alagna.
Adina Nemorino Adina Nemorino Adina Nemorino Adina Nemorino Adina Nemorino Adina Nemorino |
Adina Nemorino Adina Nemorino Adina Nemorino Adina Nemorino Adina Nemorino Adina Nemorino |
Angela Gheorghiu i Roberto Alagna śpiewają duet Adiny i Nemorina „Chiedi all’aura lusinghiera” z opery Gaetano Donizettiego „Napój miłosny” („L’elisir d’amore”,1832):
Cóż z tego wszystkiego wynika? Sporo zamieszania, ale potem i tak wszystko dobrze się kończy. Wszyscy bohaterowie powyższych oper znajdą szczęście w miłości. Bo jak pouczają nas Pamina i Papageno z „Czarodziejskiego fletu”, mężczyźni potrzebują kobiet, a kobiety mężczyzn. Wyjaśnijmy sobie tylko, że akurat ci dwoje nie są parą. Papageno pomaga Paminie w ucieczce z rąk złego (czy na pewno?) Sarastra. Ma ją zaprowadzić do księcia Tamina, w którym Pamina jest ze wzajemnością zakochana, chociaż młodzi jeszcze nigdy się nie spotkali. Logika baśni! Z kolei Papageno wkrótce spotka Papagenę, z którą rzecz jasna się ożeni i będą mieli razem mnóstwo małych Papageniąt. Ale o tym kiedy indziej…
Jeszcze jedna uwaga – chociaż libretto „Czarodziejskiego fletu” jest po niemiecku, ja wybrałam klip z adaptacji w reżyserii Ingmara Bergmana (duet zaczyna się ok. 53 sek.) Bardzo lubię tę wersję, uważam, że jest urocza, ale niestety po szwedzku… Poniżej zamieszczam tekst niemiecki i polski.
Pamina Papageno Beyde Pamina Papageno Beyde |
Pamina Papageno Papageno i Pamina Pamina Papageno Pamina i Papageno |
Irma Urrila i Håkan Hagegård śpiewają duet Paminy i Papagena „Bei Männern” z opery Wolfganga Amadeusza Mozarta „Czarodziejski flet”(„Die Zauberflöte”, 1791)
Jak zapowiadałam wcześniej, zamierzam publikować notki operowe co niedzielę. Dzisiejszą publikuję trochę wcześniej, bo dziś jest miesięcznica Katastrofy Smoleńskiej (jak zawsze zapraszamy na Las Smoleński!), a w niedzielę mamy Marsz Niepodległości, więc nie w głowie nam będzie opera.
Zapraszam za tydzień!
P.S. Odrobina prywaty – polecam notki Dziadka Wojtka na temat Sonderaktion Krakau, które przeminęły bez echa, a moim zdaniem opowiadają o istotnym i ciekawym epizodzie z naszej historii:
http://dziadekwojtek.nowyekran.pl/post/78108,sonderaktion-krakau-czesc-1
http://dziadekwojtek.nowyekran.pl/post/78117,sonderaktion-krakau-czesc-2
http://dziadekwojtek.nowyekran.pl/post/78118,sonderaktion-krakau-czesc-3