Polacy w sprawie śledztwa smoleńskiego podważają kompetencje władzy Donalda Tuska. Chcą międzynarodowej komisji
Sondaż MilwardBrown SMG/KRC dla TVN24 to cios w dobre mniemanie o sobie obecnej władzy i jej apologetów. Grubo ponad połowa respondentów opowiada się za powołaniem międzynarodowej komisji dla zbadania katastrofy smoleńskiej. 33 procent pytanych jest przeciw.
Co ciekawe liczba zwolenników starania się o pomoc międzynarodową w śledztwie smoleńskim wzrasta. Pod koniec września TNS Polska dla programu „Minęła 20” w TVP Info opublikowała wyniki sondażu, w którym 53 procent respondentów było za taką komisją.
Aleksander Smolar, szef Fundacji Batorego na antenie radiowej „Trójki” powiedział, że zgoda na powołanie takiego ciała byłoby:
podważeniem wiarygodności państwa polskiego i oznaczałoby, że państwo polskie nie jest w stanie dojść do prawdy.
Smolar przesadza. Taka komisja nie podważyłaby autorytetu państwa polskiego, lecz tych, którzy nim rządzą. Bo czy oni są w stanie dojść do prawdy? Ta dotychczas serwowana, na spółkę z komisją generał Anodiny, kruszeje i wietrzeje w oczach.
http://wpolityce.pl/wydarzenia/39896-polacy-w-sprawie-sledztwa-smolenskiego-podwazaja-kompetencje-wladzy-donalda-tuska-chca-miedzynarodowej-komisji
Ale wiadomo czym i kim jest Smolar, taki sam rozrzutnik GWna więc i jego opinie jak artykuły w jak to określiła jedna rozchochrana "prestiżowym Lemondziaku" można powiesić w wiadomym miejscu, ważne że, w narodzie następuje oczekiwany przełom i historyczne myślenie i to się liczy.
"My musimy komunizm wyniszczyć, wyplenić, wystrzelać! Żadnych względów, żadnego kompromisu! Nie możemy im dawać forów, nie możemy stwarzać takich warunków walki, które z góry przesądzają na naszą niekorzyść. Musimy zastosować ten sam żelazno-konsekwentny system. A tym bardziej posiadamy ku temu prawo, ponieważ jesteśmy nie stroną zaczepną, a obronną!". /Józef Mackiewicz dla mieniących się antykomunistami/