do tej pory nie opublikowały zapisów z magnetofonu Jak-40 ?
Przecież ten magnetofon krótko po katastrofie smoleńskiej znalazł się w Polsce.
Zapis jest zapisem – do czemu miałyby służyć konsultacje z Rosjanami i niby to żądanie jakichś dokumentów?
Jest tylko jeden powód logiczny – gra na zwłokę. Mija czas, Polacy zapomną.
Nie, nie zapomną.
Zyje dosc dlugo i staram sie myslec. W zyciu dzialam na wielu obszarach :-) Fizyka, sztuka inzynierska i logika - to podstawy myslenia racjonalnego. Ale równiez wiem sporo o duchowosci. Bo przed nia przyszlosc.