Bez kategorii
Like

Demokracja po amerykańsku

17/10/2012
435 Wyświetlenia
0 Komentarze
1 minut czytania
no-cover

demokracja demokracją…

0


Stany Zjednoczone Ameryki Północnej uważane są za ostoję i doskonały przykład na to, iż demokracja sprawdza się. Czyżby? Podczas ostatniej debaty kandydatów na prezydenta Baracka Obamy i Mitta Romneya doszło do "skandalu". Jill Stein, kandydatka Partii Zielonych na prezydenta USA została aresztowana za to, iż próbowała dostać się na miejsce debaty, można było zadać "głównym" kandydatom kilku pytań.

Czyli w Stanach jest zupełnie jak w Polsce. W wyborach startuje kilka osób, a telewizja mimo, iż ma taki obowiązek urządza debaty jedynie pomiędzy dwoma wybranymi przez siebie kandydatami. Inni są praktycznie nie dopuszczani do głosu, a Korwin-Mikke mimo, iż plasuje się na 3-4 miejscu jest pomijany nawet podczas odczytywania wyników. 

Demokracja demokracją, ale wybór ma się zawsze rozegrać pomiędzy "sami swoimi". Dlatego prawdą jest jak mówi wyżej wymieniony, że "gdyby wybory miały cos zmienić, to zostałyby zabronione"…

0

Bia

im mniej po

80 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758