Wypowiedź Przemysława Wiplera po dzisiejszym „expose” Tuska:
„…. dzisiaj obiecał co najmniej 250 miliardów nowych wydatków, a być może ponad 300 miliardów……”
Wypowiedź Przemysława Wiplera po dzisiejszym "expose" Tuska:
"Donald tusk i minister Rostowski atakowali nas, że rzekomo
nasze propozycje mają kosztować 54 miliardy tymczasem dzisiaj
obiecał co najmniej 250 miliardów nowych wydatków, a być może
ponad 300 miliardów.
Obiecuje wyremontowanie posterunków komisariatów, po tym jak
150 zlikwidował i zapowiedział likwidację kolejnych 200, a te
co pozostaną to "odmalujemy". To jest tego rodzaju propozycja.
Kolejna propozycja to jest wydłużenie urlopów macierzyńskich,
ale nie powiedział kto to sfinansuje. Czy przedsiębiorcy czy
budżet w postaci dodatkowych środków prznaczonych na fudusz
ubiezpieczeń społecznych, który już w chwili obecnej się nie
bilansuje.
Jeżeli przedsiębiorcy to dał prezent z cudzej kieszeni, jeżeli
budżet to znowu dał prezent z cudzej kieszeni bo oznacza to, że
będzie musiał próbować podnieść podatki a o tym ani słowa nie
powiedział.
Jednocześnie mówił, że nie będzie podnosił kosztów pracy, a
zapomniał o tym, że od 1 lutego składka rentowa dla przedsiębiorców
została podniesiona o 2 punkty procentowe.
Tyle w największym skrócie.
Przygotowaliśmy dla premiera Tuska kubek którym przypominami
jedną z obietnic pierwszego expose i po wlaniu gorącej wody
do tego kubka lub kawy, herbaty jemu rośnie jak Pinokiowi nos.
On dzisiaj pokazał, ze ten kubek mu się w pełni należy i te
kubki sprzedawane przez Fundację Republikańską jestem przekonany,
że będą mega-hitem."