Kryzys się nasila. Blisko 138 mln zł wynagrodzeń nie wypłacili już w tym roku pracodawcy w całym kraju. Niemal wszędzie to większe zaległości niż przed rokiem – informuje „Gazeta Wyborcza”.
Z decyzji wydanych przez Państwową Inspekcję Pracy wynika, że przeszło 87 tys. osobom nie wypłacono wynagrodzeń lub innych świadczeń, z czego 50,5 tys. pracowników nie otrzymało pensji. Problemy z płatnościami miało przeszło 11,2 tys. z 46 tys. firm skontrolowanych w pierwszych ośmiu miesiącach 2012 roku.
Tak było m.in. w jednej ze świętokrzyskich firm. – Chodzi o przedsiębiorstwo produkcyjne. Zgłosiło się do nas kilkudziesięciu pracowników. Przedsiębiorca miał kłopoty finansowe. Po kontroli wypłacił pracownikom zaległe wynagrodzenie – opowiada Barbara Kaszycka, rzeczniczka prasowa Okręgowej Inspekcji Pracy w Kielcach.
Problemy były też w świętokrzyskich PKS-ach. – Oczywiście nie we wszystkich, ale często otrzymujemy skargi o wypłacaniu wynagrodzeń na raty – informuje Kaszycka.
Z danych PIP wynika, że w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy 2012 roku wzrosła liczba skarg dotyczących niewypłacania pensji. Danuta Rutkowska, rzeczniczka Inspekcji, podkreśla, że blisko 40 proc. skarg zostało potwierdzonych w wyniku kontroli. A jedna trzecia to był fałszywy alarm.
Więcej: http://wyborcza.pl/1,75248,12524743,Firmy_nie_wyplacaja_pensji__138_mln_zl_zaleglosci.html#ixzz274uuQOWE