„Wyborcza” powinna przyjąć z powrotem do roboty swojego wychowanka Michała T., ze względów humanitarnych i socjalnych. Pamiętamy że „Wyborcza” przez długie lata trzymała na liście płac Lesława Maleszkę, właśnie ze względów humanitarnych i socjalnych.
Gdyby Michał T. miał poczucie honoru to już dawno złożyłby dymisję z roboty na lotnisku Tuska. Wygląda jednak na to że Michał T. będzie się trzymał stołka kurczowo, do samego końca. Tak jak tatuś.
Michał T. został wyhodowany przez siedem lat przez “Gazetę Wyborcza”. To była jego pierwsza praca po studiach socjologii (ze specjalizacją płciową). Rozumiemy że “Wyborcza” ma swój korporacyjny kodeks etyki, który ukształtował przez lata młodego dziennikarza Michała T.. Dlaczego więc Michał T. zakończył swoją karierę robiąc wywiad z samym sobą (słynny wywiad z OLT Express) ?
Nie wiemy czy te siedem lat Michała T. w “Wyborczej” było latami tłustymi czy chudymi. Może Michałowi T. wydawały się one latami chudymi, skoro wziął swoje talary i poszedł szukać szczęścia gdzie indziej.
Michał T. jest zadłużony po uszy. Szalejąca w Polsce spekulacja nieruchomościami zmusiła całą rodzinę Tusków do wzięcia kredytu na nowe mieszkanie Michała T. w centrum Gdańska Wrzeszcza – 450.000 PLN. Michał T. spłaca podobno 2.000 PLN miesięcznie, będzie wiec spłacał kredyt hipoteczny do emerytury.
Jeżeli jego firma Aviorail nie znajdzie nowych klientów i wywalą go z roboty na lotnisku Tuska, Michał T. z szokiem odkryje życie normalnych Polaków. A liczenie na pensję taty wypłacana w Euro w Brukseli to na razie czysta spekulacja. Jak więc biedny Michał T przeżyje, jako taki średni normalny Polak ?
Jeżeli wiec Michał T. stanie ponownie u bram “Wyborczej”, Nowy Testament nakazuje obmyć go i ogolić, ubrać w świeże szaty, zabić cielca i urządzić wspaniałe przyjecie. Jako że syn marnotrawny zaginął a odnalazł się.
Oczywiście Adam Michnik może powiedzieć że jego Nowy Testament nie obowiązuje. Wtedy przypomnijmy mu że “Agora” jest znana ze swojego miłosierdzia wobec bliźnich. Przez lata “Agora” trzymała na liście płac niejakiego Lesława Maleszkę (tego od trzech kumpli). Wiedzieli że Maleszka to świnia i kapuś, ale (cytat) “względy humanitarne i socjalne” nakazywały im zając się bliźnim.
Panie Michnik, weź pan Michała T. z powrotem do siebie.
Świecki Instytut Opieki Humanitarnej i Socjalnej im. Lesława Maleszki
Z Panamy przez PRL do III RP, czyli o wplywie Wizjonerskiej Strategii Inwestowania (WSI) na Polske -- czytaj cala prawde calodobowo -- na www.wsi24.pl oraz Facebook / Goodbye ITI -- i mysl samodzielnie, bez TVN24 !!