„Dziennik Gazeta Prawna” twierdzi, że minister sprawiedliwości złamał prawo w przypadku kontroli akt procesów karnych twórcy Amber Gold. Gazeta pisze, że akta zostały wbrew przepisom wydane z sądów urzędnikom resortu.
20 sierpnia minister Jarosław Gowin zażądał od prezesa Sądu Okręgowego Ryszarda Milewskiego wydania akt spraw Marcina P. Milewski poinformował gazetę, że przepisy nie dają możliwości wydania akt ministrowi. Jednak akta wydał na „żądanie prezesa sądu apelacyjnego”.
Według ustawy o ustroju sądów powszechnych, kontrole mogą wykonywać jedynie sędziowie–wizytatorzy na miejscu w sądzie. Urzędnicy ministerialni mogą towarzyszyć tej czynności.
– Oceniam to jako wyraźne złamanie ustawy. Prezes sadu apelacyjnego wydał akta na żądanie ministra sprawiedliwości. Sędziowie mają problem ze swoją niezawisłością – komentuje były minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski.
"Dziennik Gazeta Prawna", tvp.info