Bez kategorii
Like

Horror rodziny Rowińskich

05/09/2012
736 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

W Koszalinie przy ulicy Piłsudskiego mężczyzna chciał skoczyć z gzymsu budynku. Powodem jego desperackiego kroku był komornik, który chciał zabrać jego mienie.

0


 "Jesteśmy osobami, które doprowadzone na skraj przepaści przez Stanisława Gawłowskiego przestały się już bać. Osobami, którym zależy na uczciwym, przeprowadzonym z pełną jawnością procesie, podczas którego niezawisły sąd rozpatrzy nasze zarzuty wobec Stanisława Gawłowskiego."

  
 

 "Jesteśmy obywatelami Rzeczpospolitej Polski, którzy uważają, że to Państwo jest dla obywateli a nie obywatele dla Państwa. Obywatelami, którzy domagają się respektowania swoich praw." 
 

Wiesław Rowiński
 

Mam obecnie 53 lata. Działalność gospodarczą prowadziłem od 1983 r., stopniowo rozszerzając jej zakres i odnosząc satysfakcjonujące mnie sukcesy. Nie ograniczałem się przy tym tylko do „zarabiania pieniędzy”. W latach 80 – tych związany byłem z opozycją, a w swoim zakładzie małej poligrafii drukowałem i powielałem nielegalne wydawnictwa.
 

Czynnie uczestniczyłem w tworzeniu Zachodniopomorskiej Platformy Obywatelskiej, byłem przewodniczącym koła i członkiem Zarządu Powiatowego Platformy. W tym czasie odnowiłem znajomość ze Stanisławem Gawłowskim, który należał do władz PO i był jednocześnie Zastępcą Prezydenta Miasta Koszalina. W 2002 r. zakupiłem nieruchomość w Koszalinie z przeznaczeniem na dużą, jak na koszalińskie warunki, inwestycję hotelowo – gastronomiczną.
 

Dodatkowo w 2005 r. wydzierżawiłem od Centralnego Ośrodka Szkolenia Straży Granicznej w Koszalinie duży lokal gastronomiczny i wyremontowałem go na własny koszt w bardzo wysokim standardzie.
 

Moja działalność gwałtownie załamała się, kiedy „podpadłem” Panu Gawłowskiemu.

Szczegóły podane są w zamieszczonych na stronie materiałach, ale efekty wymierzonych przeciwko mnie działań Stanisława Gawłowskiego i jego ludzi są następujące:

Ponieważ żadna z instytucji, do których zwracałem się z prośbą o pomoc w mojej sprawie, w tym m. in. prokuratura i kancelaria Prezesa Rady Ministrów, praktycznie nie zareagowała na przedstawione i udokumentowane przeze mnie przestępcze (nie waham się użyć takiego określenia) działania Stanisława Gawłowskiego, tą drogą zwracam się z prośbą i apelem o pomoc i wsparcie w mojej sprawie, zwłaszcza w kontekście licytacji i nieruchomości, dzięki której Pan Gawłowski i jego poplecznicy chcą doprowadzić do mojego ostatecznego bankructwa.

Działania Stanisława Gawłowskiego w znacznym stopniu przyczyniły się do utraty przeze mnie dorobku całego życia i zniszczyły mnie i jako przedsiębiorcę i jako człowieka.

www.pokrzywdzeniprzezgawlowskiego.pl/index.php

0

Andrzej Slonawski

Moje działania dziennikarskie poświęcone są ludzkim sprawom w myśl zasady - "razem z Wami, wspólnie dla Was", oparte na dewizie - "jeśli uważasz, że zrobiłeś już wszystko, znaczy to - że masz wiele spraw do załatwienia". Mam tez wspaniałą Rodzinę, oraz sprawdzonych przyjaciół

190 publikacje
123 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758