Oddaję hołd zwykłym żołnierzom września, tym bez mogił,bez orderów,poległych za Ojczyznę.
Na zdjęciu głównym widzimy jeńców niemieckich przechodzących obok polskiego oficera,wrzesień 1939.
Poniżej zdjęcia z mojego albumu rodzinnego przedstawiające żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza z 38 Rezerwowej Dywizji Piechoty utworzonej z kadry KOP.Dalej zdjęcia z 29 pułku Strzelców Kaniowskich.Wszyscy widoczni na tych zdjęciach nie powrócili nigdy do domów rodzinnych,oddali Ojczyźnie życie.Moja babcia,po zakończeniu wojny oczekiwała na powrót trzech jej synów,żołnierzy września,jednak nie doczekała nigdy ich powrotu.Wszyscy polegli nie mieli jeszcze 25 lat…
Edmund-poległ w obronie Lwowa walcząc z Niemcami.
Stefan-poległ w bitwie nad Bzurą walcząc z Niemcami.
Franciszek- został powieszony w obozie Mathausen-Guzen 3 maja 1944 roku przez Niemców.
Ileż podobnych historii mogą przytoczyć Polacy,tysiące.
Nie ma takiej rekompensaty,która byłaby w stanie zadośćuczynić rodzinom za ból i cierpienie.
Wieczna chwała żołnierzom września,tym dla których brakło mogił,orderów,zaszytów.Byli solą tej ziemi.Cześć Ich pamięci.
Zbrodni popełnionych na Narodzie zapomnieć nam nie wolno.
Przepraszam za kiepską jakość zdjęć,ale to oryginały.
"bądź odważny gdy rozum zawodzi bądź odważny w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych"