motto na dziś: „co masz zrobić jutro, zrób pojutrze…..
…będziesz miał dwa dni laby!”
Ponad dwa miesiące nie byłem obecny na NE , co spowodowane było natłokiem obowiązków w pracy, rodzinie ( narodziny córki) , a w końcu awarią komputera . W tym czasie pomimo wakacji i tzw. sezonu ogórkowego sporo się działo . Mieliśmy Euro w Polsce i IO w Londynie ( jak zwykle bez sukcesów reprezentantów Polski-wyjątki tylko potywierdzają regułę…). Również w naszej polityce ciekawe rzeczy się działy. Samonagrywające się taśmy w gabinecie Serafina …kolejna ofiara seryjnego samobójcy, czy gęstniejąca atmosfera wokół klanu Tusków. Nie miałem okazji komentować na bierząco , a szkoda ,bo chociażby wobec eurodarmozjada Serafina mam od dawna wyrobioną opinię.
…Ja osobiście widząc w przekazach TV takich ludzi zatroskanych o rolników nazywam ich "pasożytami". tak, to jest pasożytnictwo w najwyższym wydaniu. Na mojej liście pasożytów nr jeden jest P. Władysław Serafin, szef jakiejś organizacji związkowej, który wymógł nawet na polskim rządzie dofinansowanie tegoż związku, aby mógł on płacić składkę w europejskim związku pasożytów rolniczych COPA COGECA. Celem istnienia tej bandy pasożytów jest oczywiście szczytna idea: "by ludzie pracy pieniądze mieli (w kieszeniach swoich przedstawicieli)" Osobiscie na miejscu premiera rządu, zasadził bym P. Serafinowi solidnego copa choćby i w sam środek jego kodżeka…..
To cytat z jednego z pierwszych moich wpisów na blogu.
Wśród braci blogerskiej też się dzieje , jak zdążyłem zauważyć. Ponoć odszedł z NE nieodżałowany komentator @nonscolar…., a szkoda…, @Freedom nadal walczy z wiatrakami, wierząc , że wszyscy chcemy tego samego, tylko nie potrafimy tego nazwać, a wielce inteligentna i dociekliwa (oraz ironiczna) @Luiza (ponoć zbanowana ???) drąży temat nieudanej póki co (dla inwestorów, bo nie dla samego założyciela) inwestycji życia profesora Rybinskiego. Zachwalany przez niego fundusz Eurogeddon ma najniższą wycenę w historii ,pomimo że Euro/USD dopiero w ostatnim czasie nieco odbił od dna.Przypomnę ,że prof Rybiński przepowiadał trzycyfrową wartośc Wig20 w tym roku i pochwalił się ,że zamierza zarobić na spadku wartości akcji PeKaO SA.
Opisałem to tutaj :
http://podkrakowska.nowyekran.pl/post/49318,proroctwa-krzysztofa-rybinskiego-na-2012-rok
mamy jeszcze cztery miesiące do konca roku, więc nie pastwmy się przedwcześnie na biednym? P.Rybińskim.
To na razie tyle…:-)))) teraz postaram się skrobnąć coś przynajmniej raz w tygodniu, żeby zaspokoić ciekawośc najwierniejszych czytelników mojego bloga …hihihihihihihi……Ciekawe, czy ktoś w ogóle zauważył moją nieobecność. Jeżeli tak i może martwiliście się, że stałem się kolejną ofiarą służb tępiących wolną myśl w sieci, to wszystkich uspokajam- jestem cały i zdrów…..i dopiero się rozkręcam!!!!!!!
trzydziestokilkulatek, Katolik ,chlop z dziada pradziada, wolnosciowiec.