Bez kategorii
Like

KOCZOWNICY DOŚĆ SZCZUCIA NAS NA ROSJAN!

16/08/2012
592 Wyświetlenia
0 Komentarze
7 minut czytania
no-cover

Zaintrygowało mnie, że Zbigniew Grzymski bardzo nie lubi środowiska narodowo-demokratycznego z Warszawy. Pozwolił sobie nawet na inwektywy: „nachalnie propagujący bezwarunkową miłość do rosji i sowietów”. Dlaczego?

0


W latach 2000-2008 w Warszawie wspólpracowałem ze środowiskiem narodowo-demokratycznym obracającym się wokół Sławomira Zakrzewskiego i koła przyjaciół Maria Maryja na Bielanach. Owe środowisko dalo początek partii politycznej "Ruch Suwerenność Narodu Polskiego". Przez długi czas napracowałem się, aby moim kolegom wytłumaczyć i nauczyć – jak się działa w sferze publicznej, jak się pikietuje, korzystając z przestrzeni wolności. Mamy na swoim koncie wiele pikiet, akcji informacyjnych – w tym obejmującą cały Kraj akcję propagandową przeciwko wejściu Polski do Unii Europejskiej. Od kilku lat Sławomir Zakrzewski robi swoją partię, a ja TELEWIZJĘ NARODOWĄ, co zresztą doprowadza do szeregu nieporozumień. Ja jednak jestem Zakrzewskiemu i calemu jego środowisku, w tym Pani Doktor Marii Wiśniowskiej – bardzo wdzięczny za pomoc, którą mi wyświadczyli podczas mojego procesu w sprawie izby wytrzeźwień na Kolskiej.

Zaintrygowało mnie, że bloger NowegoEkranu Zbigniew Grzymski z Łodzi pozwala sobie pisać nieprawdę o tym środowisku. Grzymskiemu szczególnie się nie podobała akcja Zakrzewskiego z bannerem "KOCZOWNICY DOŚĆ SZCZUCIA NAS NA ROSJĘ" – zrobiona podczas Euro 2012. Grzymski w dniu 16 sierpnia 2012 na blogu "ewinia" Pan Grzymski napisał tak; "Ci z banerem "KOCZOWNICY DOŚĆ SZCZUCIA NAS NA ROSJAN!" to nie są polscy patrioci ale pracownicy gniazda czerwonej zarazy – czyli nie zlustrowanego Uniwersytetu Warszawskiego – od lat nachalnie propagujący bezwarunkową miłość do rosji i sowietów". odpowiedziałem mu tak; "Pan jest pewien? Ja z tym środowiskiem współpracowałem w latach 2000-2008 i ani jedna osoba z tego środowiska nie pracowała na UW. Środowisko to powstało wokół koła przyjaciół Radia Maryja na Bielanach (parafia p.w. Zesłania Ducha Świętego). Lider maturę zrobił dopiero niedawno – jako osoba dorosła, bo nie miał czasu – tak ostro cały czas działał – wywodzi się ze środowiska oazowego. To są ludzie bardzo religijni, wyznania rzymsko-katolickiego, oddani sprawie narodowej polskiej. Proszę o zweryfikowanie swojego wpisu." Zamieszczam ten swój wpis tutaj dla odnotowania tej sprawy przez polską opinię publiczną. Jeżli ktoś popiera inwektywy Pana Grzymskiego – to ja bardzo proszę o pilny kontakt i wymianę informacji.

A tymczasem mam przed sobą świetny film Zbigniewa Juźków – opowiadający jak to było. Sławomir Zakrzewski i Jerzy Zieliński mówią na filmie przy pomniku Kardynała Wyszyńskiego;

(Opublikowane w dniu 14 cze 2012 przez użytkownika ):

W dniu 14 czerwca 2012 roku w Warszawie, na skwerze księdza Jana Twardowskiego, przy pomniku księdza Prymasa Stefana Kardynała Wyszyńskiego, grupa Polaków ocenia dramatyczne wydarzenia, które miały miejsce w dniu 12 czerwca 2012 roku w dniu, w którym odbywał się mecz piłki nożnej w ramach mistrzostw Europy pomiędzy drużynami Polski i Rosji.
Na początku filmu wypowiada się pan Jerzy Marian Zieliński, działacz katolicko-narodowy, który już w dniu 30 maja 2012 roku wyrażał obawy, co do możliwości zorganizowania prowokacji antypolskiej na wielką skalę w dniu wyżej wspomnianego meczu.
Tą wcześniejsza wypowiedź można obejrzeć na filmie, który jest dostępny pod adresem:

Pan Jerzy Marian Zieliński ocenia wydarzenia, które się rozegrały na ulicach Warszawy w dniu 12 czerwca 2012 roku, podczas przemarszu kibiców drużyny rosyjskiej w kierunku Stadionu Narodowego.
Następnie wypowiada się pan Sławomir Andrzej Zakrzewski z Ruchu Suwerenność Narodu Polskiego, który brał osobiście udział w dramatycznych wydarzeniach w dniu 12 czerwca 2012, podczas których grupy agresywnych młodych ludzi, udających patriotycznie nastawionych kibiców drużyny polskiej brutalnie atakowały uczestników marszu kibiców rosyjskich.
Pan Zakrzewski został zaatakowany przez młodych agresorów, porwano mu ubranie, znieważano go i zniszczono transparent, treść którego brzmiała następująco: KOCZOWNICY DOŚĆ SZCZUCIA NAS NA ROSJAN!
Krótki filmik ukazujący ten protest znajduje się pod adresem:

Film się nie wyświetla z jakichś nieznanych mi powodów – więc podaję jego adres;

i tytuł: "Slawomir Zakrzewski – Lud koczowniczy – zamieszki przed meczem Polska – Rosja EURO 2012 Warszawa"

oraz pseudonim autora na YouTube;

Celem obecności pana Zakrzewskiego w tym miejscu, było apelowanie do Polaków, aby zachowali się godnie i nie dawali posłuchu podżegaczom do wystąpień o charakterze bandycko-chuligańskim.
Pan Sławomir Andrzej Zakrzewski ocenia, skąd się biorą przyczyny narastania atmosfery rozniecania nienawiści między narodami polskim i rosyjskim i wskazuje na określone środowiska obecne na arenie polskiej polityki, które do tego się przyczyniają.
Na filmie widzimy też pana Edmunda, który również był świadkiem wydarzeń w Warszawie w dniu 12 czerwca 2012 roku, oraz pana Roberta.

(opis zamieszczony na YT przez Zbigniewa Juźków)

/-/ Eugeniusz Sendecki

0

Eugeniusz Sendecki

Tyszowce, Tomaszów Lubelski, Lublin, Warszawa.

123 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758