Jachowicz dla Fronda.pl: Jestem za tym, aby w sądzie przysięgać na Biblię – Drwiną z wymiaru sprawiedliwości jest częste mówienie przez świadka słów: „nie pamiętam”, które były zwyczajnym kłamstwem.
"W ogóle nie przysięgajcie. Ani na niebo, bo jest tronem Bożym. Ani na ziemię, bo jest podnóżkiem stóp Jego. Ani na Jerozolimę, bo jest miastem wielkiego Króla. Ani na twoją głowę nie przysięgaj, bo nie możesz jednego włosa uczynić białym albo czarnym. Niech raczej mowa wasza będzie: tak, tak; nie, nie. Co nadto jest, od Złego pochodzi" (Mt 5,34-37).
Przysięga złożona pod przymusem nie jest ważna przed Bogiem. Nawet jeśli się przysięga na Biblię.