W dniu 20.07.2012 roku o godzinie 00.11 w sali kinowej nr.9 centrum handlowo-usługowego Aurora doszło do masakry widzów premiery najnowszej części „Batmana” pt. ” The Dark Knight Rises” („Mroczny Rycerz Powstaje”) w reżyserii Christophera Nolana.
1. Przebieg zdarzenia:
Tuż po godzinie 24 wszedł bocznymi drzwiami wyjściowymi do sali kinowej centrum handlowo-usługowego Aurora mieszczącego się w dzienicy Aurora w Denver w stanie Colorado w USA James Holmes przebrany za jedną z głównych postaci wyświetlanego filmu "Batman"- Jokera, dodatkowo miał założoną kamizelkę kuloodporną oraz maskę przeciwgazową. W jego rękach znajdował się karabin półautomatyczny RK-15, przez ramię zaś zwisała mu strzelba a za paskiem miał pistolet Glock. Widzowie oglądający właśnie na kinowym ekranie ekscytujące sceny strzelaniny nie zwórcili uwagi na dziwnego przebierańca z na czerwono zabarwionymi włosami. Dokładnie jedenaście minut po północy Holmes rorzucił pojemniki z gazem łzawiązym i dymnym po czym zaczął strzelać na oślep raz za razem do widzów z trzymanego w rękach karabinu RK-15. Strzelał dotąd aż karabin się nie zaciął, wtedy powtórnie oddał strzały ze strzelby, aż do wyczerpania się w niej amunicji, dokończył masakry strzelajac z pistoletu. Następnie przez nikogo nie niepokojony udał się na parking gdzie został zatrzymany nie stawiając żadnego oporu przez miejscową policję. Na pytanie policjanta o dane personalne zatrzymanego odpowiedział on krótko: "Jestem Joker".
Po aresztowaniu i następnie ustaleniu jego danych personalnych oraz miejsca zamieszkania policja udała się do jego kwatery aby dokonać przeszukania w celu zebrania dowodów winy. Po przybyciu policjanci stwierdzili, że cały apartament jest naszpikowany ładunkami wybuchowymi i jednocześnie, że są zastawione grożące wybuchem pułapki uniemożliwiające w sposób bezpieczny wejście tam. Wezwano specjalistyczne służby minerskie, a czynniki oficjalne poinformowały, że ilość ładunków wybuchowych oraz benzyny zgromadzone w mieszkaniu sprawcy masakry w kinie spowodowałaby bardzo duże zniszenia budynku grożąc śmiercią wielu spośród jego mieszkańców.
Obecnie decyzją sędziego zatrzymany został do czasu ogłoszenia wyroku w odosobnionej celi w więzieniu, gdyż jak twierdzą czynniki policyjne: "grozi mu ze strony współwięźniów śmierć".
Przedwczoraj (24.07.12r.) odbyła się pierwsza wstępna rozprawa sądowa, na której J.Holmes nie zabierał głosu, nie odpowiadał na żadne pytania zachowując obojętny stosunek do tego co się wokół niego dzieje, mimo że za popełnioną zbrodnię- w przypadku udowodnienia, że jest poczytalny- grozi mu wyrok kary śmierci.
2. Kim jest sprawca zamachu?
Sprawca zamachu urodził się w San Diego 13 grudnia 1987 roku w dobrze sytuowanej rodzinie z warstwy średniej. Po ukończeniu szkoły dostał się na studia uniwersyteckie stanowego uniwersytetu w Colorado, które ukończył bez większych problemów dwa lata temu na Wydziale Psychologii. Po studiach złożył podanie o przyjecie go na aplikację doktorancką ze specjalnością w neurologii, gdzie w rubryce dotyczącej jego charakteru napisał:
"Guiet and easy-going"
(tłumacznie: "Spokojny i wyluzowany")
Według kolegów ze studiów oraz pracowników naukowych charakterystyka jakiej on sam dokonał w podaniu na aplikację doktorską odpowiadała prawdzie, gdyż nigdy nie sprawiał on żadnych kłopotów, był zrównoważony i koleżeński, nie wyróżniał się niczym szczególnym spośród innych studentów. Dowodem na to może być fakt, że w terminie skończył studia oraz następnie został przyjęty jako jeden z pięciu kandydatów na studia doktorskie nigdy przy tym nie wchodząc w konflikt z prawem.
W ostatnim okresie, a więc wtedy gdy robił pracę doktorską, mieszkał w komleksie apatramentowców zajmowanych przez pracowników naukowych uniwersytetu oraz kliniki uniwesyteckiej i pacjentów tejże kliniki. Apartament ten dzielił z dwoma innymi kolegami.
Mniej więcej na początku czerwca nagle zrezygnował ze studiów i zaczął przygotowywać się intensywnie do zamachu, kupując duże ilości broni, amunicji i substancji służących do produkcji ładunków wybuchowych. Zakupów dokonywał bezpośrednio w sklepach z bronią lub przez internet. Oczywiście nikt na to, nawet jego współlokatorzy, nie zwrócił uwagi.
3. Symbolika dotycząca masakry w Aurorze:
Po za faktami dotyczącymi przebiegów samej zbrodni ważna jest (może w tym przypadku najważniejsza?) symbolika dotyczącego tego tragicznego zdarzenia.
Otóż wokół całej sprawy pojawia się bardzo duża ilość symbolicznych znaków, które przez media całkowicie zostały pominięte, albo inaczej mówiąc; celowo przykryte natłokiem sensacyjnych-ale mało znaczących- informacji dotyczących przebiegu masakry i jej głównego "aktora".
Z jaką symboliką mamy tu doczynienia?
Pokrótce w sposób jak najbardziej syntetyczny postaram się na to pytanie odpowiedzieć.
A więc:
Po pierwsze- symbolika daty:
Zadrzenie miało miejsce 20 lipca, dwudziest zaś lipiec w kalendarzu iluminatów rozpoczyna tydzień trwający okres "przygotowania się do rytuału".
Co to za "rytuał"?- może niedalaka przyszłość udzieli nam odpowiedzi na to pytanie?
Po drugie-czas zdarzenia:
"Joker"- Holmes rozpoczął swoją jatkę w kinie dokładnie o godzinie 00:11, a dokładnie o godzinie tej mówił już wiele lat temu główny twórca i scenarzysta kultowego amerykańskiego serialu "Batman"- Dennis O’Neil, cytuję:
"Gotham City to Manhattan poniżej czternastej ("poniżej czternastej" oznacza, że chodzi o obszar na Manhattanie poniżej czternastej przecznicy- dopisek mój), jedenaście minut po północy w najzimniejszą noc listopada".
A więc Holmes doładnie idąc za wskazówką twórcy filmu dokonał masakry 11 minut po północy.
Po trzecie- temat filmu:
Tematem filmu jest walka dobra ze złem odbywająca się w mrocznym jak gotyk fikcyjnym mieście Gotham City, którego pierwowzorem była (jest?) część Manahattanu.
Głownym bohaterem jest oczywiście tytułowy Batman- człowiek nietoperz (The Batman lub The Bat-Man; człowiek nietoperz), symbolizujący w nim dobro. Jest to człowiek, który nie posiada żadnych nadprzyrodzonych zdolności, a swoją nadludzką "moc" i zdolności zawdzięcza wyłącznie fizycznemu treningowi i dzięki posługiwaniem się unikalnymi gażetami. Pilnuje on w dzień i w noc porządku w mieście zawsze służąc narażonym na krzywdę spowodowaną przez zło ludziom.
Przeciwieństwem Batamana jest Joker- władca ciemności, kwintesencja zła. Zdeprawowany, niebezpieczny morderca z perwersyjnym poczuciem humoru zawsze gotów do zadania cierpienia i wyrządzenia krzywdy niewinnym ludziom.
Trzecim niezmiennym "bohaterem" historii Batmana jest samo miasto; wspomniane wcześniej Gotham City. Z historycznego punktu widzenia Gotham to synonim Nowego Jorku, którego wyrażenia użył po raz pierwszy Washington Irving w początkach XIX wieku. Frank Miller zaś stwierdził, że:
"Metropolis to Nowy Jork za dnia, Gotham City to Nowy Jork nocą".
Porównanie Nowego Jorku w nocy do Gotham przez Millera wynikało z chrakterystycznego wyglądu i atmosfery pamującej w starych murach z cegły i kamienia w części Manhattanu u podnóża Manhattan Bridge i Brooklyn Bridge. Każdy kto oglądał dajmy na to film "Taksówkarz" w scenach z młodocianą prostytutką wie o co chodzi i jakie są to klimaty.
Po czwarte- miejsce:
Miejscem masakry jest sala kinowa nr. 9 w centrum handlowo-usługowym Aurora mieszczącycm się w dzielnicy Denver Aurora.
Aurora ( i to podwójnie pojawiająca się jako centrum handlowe, w którym była sala kinowa oraz jako dzielnica Denver) została wybrana nieprzypadkowo. Wynika to ze znaczenia symbolu słowa Aurora, która oznacza zorzę (ale nie chodzi tu o zorzę polarną), zaś zorza w symbolice masońskiej i okultystycznej odgrywa ogromną rolę, którą za chwilę wyjaśnię.
Otóż zapewne każdy wie, że sygnał do rozpoczęcia rewolucji bolszewickiej w Rosji padł od strzałów z armaty statku Aurora. Ale nie jest to prawda, bo bolszewicy naciągnęli (nie poraz pierwszy i ostatni) w tym przypadku fakty, gdyż tak naprawdę ostrzał S.Petersburga rozpoczął się z Twierdzy Pietropawłowskiej, co zresztą sami marynarze, gdy przypisywano im danie sygnału wystrzałem z armaty Aurory, zdementowali to w liście otwartym opublikowanym w bolszewickiej gazecie"Prawda" w dniu 9.11.1917 roku (w nowym stylu datowania). W związku z tym pojawia się pytanie: Po co bolszewicy tak mocno naciągnęli historię, i czemu to przekłamanie miało służyć, jeśli było tak naprawdę w przebiegu rewolucji mało znaczącym faktem?
Odpowiedź jest prosta: chodziło im o wykorzystanie symbolu nazwy statku Aurora".
Czymże więc jest to tajemnicze słowo, że aż musiano dopuścić się prymitywnego fałszerstwa i co się za tym kryło?
Słowo Aurora jest słowem bardzo ważnym i jednocześnie łatwo rozpoznawalnym w symbolice masońskiej/lucyferiańskiej i oznacza ono:
Jutrzenkę, która jest Marią Magdaleną, jest ona również nazywana zorzą poranną lub gwiazdą zaranną czyli określa się nią planetę Wenus, która to planeta każdego dnia ukazuje się tuż nad horyzontem przed wschodem Słońca. Już średniowieczni okultyści czczcili planetę Wenus, która miała reprezentować Marię Magdaleną, uważaną przez nich za medium przekazujące tajne objawienie. Tajne objawienie zaś polega na tym, że w cyklu ośmioletnim Wenus zakreśla na niebie drogę o kształcie pięcioramiennej gwiazdy, czyli pentagramu. Co to jest pentagram nie muszę dodatkowo tłumaczyć.
Członkowie Pieure De Sion i Templariusze czcząc Marię Magdaleną czczcili pod tym symbolem Lucyfera (łac. Lucifer-czyli nosiciel światła, który jest nazywany Gwiazdą Zaranną, Planetą Wenus lub Jutrzenką,a więc również Aurorą).
W starożytnej Grecji było podobnie i termin Lucyfer używany był przez starożytnych astrologów do określania gwiazdy porannej- planety Wenus (greka; Esophorus-niosący świt lub Phosphorus- niosący światło).
W języku hebrajskim to samo słowo określane jest mianem Heilel Ben-Szachar gdzie Heilel oznacza planetę Wenus, zaś Ben-Szachar to świetlisty syn poranka.
Antropozofia uznaje Lucyfera za inspiratora religii orientalnych (buddyzm i hinduizm) oraz za brata Chrystusa, który reprezentuje erotykę, literaturę, prostą technikę (np. rzemiosło) idee poprawy ziemskiego świata przez demokrację, walkę o swobody obywatelskie i ekologizm.
Jednocześnie Lucyfer jest uznawany przez wszystkie ruchy ezoteryczne i tajne bractwa- masonerię za prawdziwego boga, którego czas władzy na Ziemi niebawem nadejdzie i to ma być to prawdziwe "oświecenie", które czeka ludzkość. A więc wierząc w to ruchy masońskie i paramasonskie dążą do wcielenia planu zawładnięcia ludzkością przez Lucyfera wszelkimi dostępnymi środkami i metodami stając się narzędziami w jego rękach.
Tak w skrócie przedstawia się ukryta symbolika związana z faktami dotyczącymi masakry dokonanej przez Jokera- Holmesa w kinie w czasie premiery kolejnego odcinka Batmana na oglądających ją widzach.
Czemu ta symbolika ukryta przed profanami (łac. profanus- "nie dopuszczony do tajemnic religijnych" lub "nie wyświęcony"- tym słowem przez braci "kielni i cyrkla" określa się ludzi nie przynależnych do masonerii, a więc nie wtajemniczonych) ma służyć pozostawiam do indywidualnego rozważenia.
Ostatnim pytaniem jest kto i w jaki sposób skłonił tego zamachwca do dokonania tak potwornego czynu?
Odpowiedzią na to może być fakt aplikowania przez niego na studiach doktoranckich neurologii.
Otóż nauka neorologii była jednym z głównych elemenetów projektu Monarch, a konkretnie programu badawczego prowadzonego przez CIA pod nazwą MK-Ultra, gdzie skrót MK bierze się do słów Mind Control- co oznacza kontrolę umysłu. Program ten był odpowiedzią na pytania jakie pojawiły się wśród najwyższych czynników wywiadu amerykańskiego podczas wojny w Korei gdy okazało się, że bardzo duża część amerykańskich jeńców przechodzi po jakimś czasie na stronę wroga. A więc decydentów z CIA interesowało jakim sposobem władze komunistycznej Korei mogły zmienić tak psychikę amerykańskich jeńców, że ci przyjęli obcy i wrogi im światopogląd? W wyniku tego powstał tajny program MK-Ultra, który miał wyjaśnić naukowo na czym polega kontrola umysłu. W następstwie prowadzonych pod nadzorem CIA doświadczeń pojawił się pomysł wykorzystania do celów operacyjnych osiągnięć i doświadczeń nabytych podczas prac zespołów naukowych. Celem zaś, miało być wychodowanie bezwolnych zabójców, luksusowych prostytutek, przemytników narkotyków, gangsterów, terrorystów, muzyków, aktorów i polityków, którzy będą bezwolnymi narzędziami wykonującymi misję dla amerykańskich tajnych służb. Jedną z metod było kodowanie określonych zachowań w wyselekcjonowanej grupie doświadczalnej polegające na realizowaniu określonych zadań w momencie przekazania odpowiedniego sygnału, którym mógło być; określone słowo, tekst, obraz, melodia lub gest, po którym wyszkolony delikwent przystępował natychmiast do wykonania zaprogramowanego mu wcześniej podczas "prania mózgu" zadania.
Wzt. pojawiają się tu kolejne pytania:
1. Czy na uniwesytecie (bądź klinice uniwersyteckiej), gdzie aplikował pracę doktorską sprawca zamachu nie prowadzi się w ramach państwowych grantów doświadczeń zleconych w zakresie kontynuowanych nadal tajnych badań "mind control" przez służby specjalne USA?,
2. Czy wykonawca zamachu w kinie Aurora, był poddawany pod pretekstem aplikacji doktorskiej doświadczeniom w zakresie "mind control"?,
3. Czy w świetle zauważonej symboliki masońskiej dotyczącej zamachu nie brały w nim udział tajne bractwa z USA lub innego kraju?,
4. Jaki cel miał ten zamach?
Jeśli chodzi o trzy pierwsze pytania to odpowiedź chyba jest jasna, nawet bez zajęcia wobec nich stanowiska przez oficjalne czynniki administracji amerykańskiej.
Natomiast na pytanie 4 jest chyba odpowiedzią próba pozbawienia (ograniczenia) dostępności do broni dla obywateli USA, które jest obecnie gwarantowane przez II Poprawkę do Konstytucji Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Podejrzewam, że próba ta niebawem nastąpi- Aurora!!!
Pozdrawiam.
Jesli chcesz zbudowac dom, który bedzie sluzyl pokoleniom, zadbaj o jego mocny fundament.