W czasach stalinowskich zastanawiano się nad wstrzymaniem produkcji łóżek – bo po co łóżka, kiedy wróg nie śpi, Partia czuwa – a reszta siedzi?
Uczono mnie wtedy w szkole po czym poznać imperialistycznego szpiega i sabotażystę (amerykańscy sabotażyści byli wtedy odpowiedzialni za rozsiewanie po polach stonki ziemniaczanej).
Rozczuliłem się więc – wspomnienia dzieciństwa – gdy kol.Roman Łambucki wręczył mi broszurkę, którą wziął z komendy Policji, zatytułowaną: „Prewencja wobec potencjalnych terrorystów”, ozdobioną flagą z Dwunastoma Złotymi Gwiazdami z napisem „Publication prepared and published with financial support from European Union”. Szybko odkryłem, że rozesłaną do komend Siecią – co można znaleźć np. tu:
http://www.policjaplock.pl/modules.php?name=News&file=article&sid=32
Otóż, proszę Państwa, terrorystów ludność najłatwiej może rozpoznac po tym, że „ w fazie końcowej przygotowań dokonują kradzieży materiałów wybuchowych i pirotechnicznych”. Niestety: nie chodzą po ulicach z tymi materiałami z napisem „UKRADZIONE” – trzeba więc patrzeć na inne oznaki. Otóż terroryści:
– są przeważnie młodzi (20-35 lat),
– Nawyki i zwyczaje nie zdradzają ich światopoglądu,
– Spotykają się po kryjomu, późnym wieczorem, w prywatnych mieszkaniach,
– W swoich domach zazwyczaj mają czasopisma, filmy video, płyty CD.
Policja ma już w wykrywaniu terrorystów sukcesy. Oto dwa dni temu kłusownikom na Bugu uciekł ponton. Na pontonie był ładunek wybuchowy (do głuszenia ryb) oraz telefon komórkowy. Na tapecie ekranu był widok… Stadionu Narodowego.
W związku z tym znaleziskiem JE Donald Tusk ogłosił dla służb policyjnych alarm ALFA: po ulicach miast, w szczególności w’okół Stadionu we Warszawie, krążą wzmocnione patrole Policji, ale także tajniaków.
By uniknąć ich wścibstwa radzę wyrzucić z domu filby video, płyty CD i czasopisma – oraz koniecznie możliwie często zdradzać się ze swym światopoglądem. Polecam zwłaszcza publiczne bicie czołem w chodnik ze słowami „Al-Lah akbar!”