Ministerstwo Finansów przygotowało projekt rozporządzenia, w którym określa maksymalny zysk, jaki z transportu pasażerów mogą uzyskać przewoźnicy. Resort proponuje, by zysk wynosił najwyżej 6 proc. rocznie – podaje biznes.interia.pl.
Przedstawiciele przewoźników kolejowych i drogowych rozmawiali w tym tygodniu na ten temat. W spotkaniu uczestniczyli m.in. przedstawiciele MF, Przewozów Regionalnych, Kolei Mazowieckich oraz Polskiej Izby Gospodarczej Transportu Samochodowego i Spedycji.
Wicedyrektor departamentu gospodarki narodowej w Ministerstwie Finansów Artur Kawaler, stwierdził, że "pojęcie rozsądnego zysku określone jest nie tylko w unijnym rozporządzeniu nr 1370 dotyczącym usług przewozów publicznych, ale także w dyrektywie pocztowej".
Z projektu Ministerstwa Finansów wynika, że rozsądny zysk stanowi element rekompensaty z tytułu poniesionych kosztów w związku ze świadczeniem przez operatora usług w zakresie publicznego transportu zbiorowego.
MF zakłada, że zaproponowane 6 proc. stopy zwrotu (zysku) rocznie rozliczane będzie miesięcznie. Jeśli w kolejnych latach obowiązywania umowy przewoźnik zdoła zmniejszyć koszty, to jego zysk może być zwiększony o 20 proc. zaoszczędzonej kwoty.
Więcej:
http://biznes.interia.pl/podatki/news/ministerstwo-finansow-ustali-ile-bedziesz-mogl-zarobic,1811147,4211
"Szef Dzialu Ekonomicznego Nowego Ekranu. Dziennikarz z 10-letnim stazem. Byly z-ca szefa Dzialu Biznes "Wprost"."