Bez kategorii
Like

O TV Trwam, zizolach, PiS i że każdy(prawie)ma swojego Rydzyka

06/06/2012
354 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
no-cover

Przykro było patrzeć na te usilne zabiegi polityków obu partii, ale – widać – przychylność wuja z Torunia jest im niezbędna do sukcesu. Mam nadzieję, ze nigdy w moim politycznym życiu nie będę musiał tak się upokarzać.

0


 

Wczoraj w PE odbyło się wysłuchanie publiczne w sprawie wolności mediów na przykładzie TV Trwam. Byłem na nim – również dlatego, że uważam decyzję o jej niewpuszczeniu na multiplex za politycznie motywowaną i złą. Czy dlatego, że uważam TV Trwam za telewizję dobrą? Nie, nic podobnego. Uważam ją jednak za inaczej złą, niż Gazeta Wyborcza czy Radio Tokfm. I dlatego konieczną na polskim rynku medialnym.
 
Telewizję o. Rydzyka oglądam rzadko, natomiast Radio Maryja słucham w miarę często podczas jazdy samochodem. I powiem od razu – oprócz wartościowej warstwy religijnej, są tam prezentowane treści społeczne i polityczne, które mi się nie podobają. Obraz świata, przedstawiany w newsach i publicystyce, jest skrajnie nieprawdziwy, wykoślawiony, nierzetelny. Ponadto, promuje się tam jedną partię i jej ludzi – mam na myśli, oczywiście, PiS. Od czasu powstania ugrupowania Zbigniewa Ziobro, również i Solidarna Polska jest tam czasami przedstawiana w pozytywnym świetle, a jej politycy dopuszczani na antenę. Ale to wszystko. Dlatego uważam, że jeśliby ktoś czerpał wiedzę o świecie i Polsce z mediów toruńskiego redemptorysty, to byłby niedoinformowany, zmanipulowany i oszukany. Rzeczywistość nie wygląda bowiem tak, jak prezentowana jest w TV Trwam i Radio Maryja.
 
Ale podobnie jest z czytelnikiem GW czy słuchaczem Toku – oni także dostają produkt, który nie jest nawet próbą rzetelnego opisu świata, ale raczej usiłowaniem jego zmieniania w zgodzie w pewną ideologią i poglądami właścicieli obu mediów. Ograniczenie się do czerpania informacji tylko z GW i Toku także, podobnie jak w przypadku TV Trwam i Radia Maryja, skutkowałoby wykoślawioną wizją świata, nieprawdziwym jego obrazem, manipulacją. Ale nikt nie wnioskuje o zakaz działalności obu "czerskich" mediów. Nikt nie odmawia im prawa do istnienia i do zdobywania koniecznych pozwoleń na działalność. Dlaczego więc w przypadku mediów o. Rydzyka miałoby być inaczej? Zwłaszcza, że jednak GW i Tok są jednymi z wielu podmiotów dominującego nurtu w naszym życiu społecznym i są dublowane przez inne liczne na naszym rynku podmioty medialne, a TW Trwam i Radio Maryja są w mniejszości i chociażby dlatego powinny być dowartościowane.
 
Ten mój pogląd nie oznacza, że nie widziałem wczoraj śmieszności całego wydarzenia i jej politycznego charakteru. Żenujące było wyrywanie sobie zakonnika przez konkurujące ze sobą środowiska Kaczyńskiego i Ziobro. Ojciec Dyrektor najpierw siedział na sali, więc ukontentowani byli ziobryści. Ale potem wyszedł przed gmach PE, gdzie odbywała się demonstracja PiS – w tym momencie triumfowali pisowcy ( o poprzedzającej owo przesłuchanie wojnie PiS-u z zizolami juz pisałem). A sam Tadeusz Rydzyk? Jak dobry ojciec, strofujące niegrzeczne dzieci, nawoływał do zgody i dialogu, chwalił i dziękował obu partiom. A politycy tych formacji łasili się do niego, jak do dobrego wujaszka, który przywiózł "kałgimin z rajchu", jak to się u mnie w Raciborzu w latach 70-tych mówiło, i zaraz zacznie obdarowywać urwisów. Przykro było patrzeć na te usilne zabiegi polityków obu partii, ale – widać – przychylność wuja z Torunia jest im niezbędna do sukcesu. Mam nadzieję, ze nigdy w moim politycznym życiu nie będę musiał tak się upokarzać, żeby przetrwać i odnieść sukces. Ale może ja jednak nie jestem prawdziwym politykiem? Może taka właśnie jest cena za obecność w polskim życiu publicznym? Że każda partia i każdy lider ma swojego Rydzyka, przed którym musi się giąć w ukłonach? Może dlatego PJN miał 2,2% w ostatnich wyborach, a nie 22%? Może….
0

Marek Migalski

283 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758