Cywilizacja żartownisiów.
”Kręcimy rytmicznie
z uczuciem
z gwarancją”
Przyzwyczailiśmy się do tego, że informuje się nas z przymrużeniem oka, dowcipem, lansem. Dla zysku.
Ile w tym prawdy? zależy od firmy, czasem zero. KTOŚ okrada nas z prawdy systematycznie. Może już nie zasługujemy na nią, skoro się o nią nie upominamy, a nawet polubiliśmy ten ”styl”, co rozzuchwala PRowców, polityków, ideologów. Kłamstwo w ładnym opakowaniu stało się modą, na którą przystaliśmy. Sami jesteśmy niepoważni.
Powaga zniknęła wraz z usunięciem Boga z nauki, klasyczną definicją bytu, prawdy i dobra.
Prawdziwy jest tylko pieniądz. Pieniądz jest więc Prawdą która konstytyuje rzeczywistość. Reszta się nie liczy.
Może ktoś powiedzieć o sobie, że jest w tym bez grzechu? Ile razy goniliśmy za pieniądzem, wszystko inne mając na dalszym planie?
Zasłużylismy. Spójrzmy więc na siebie, zanim oskarżymy świat.
Iza Rostworowska. Crux sancta sit mihi lux / Non draco sit mihi dux Vade retro satana / Numquam suade mihi vana Sunt mala quae libas / Ipse venena bibas