Lech Makowiecki: To nie jest jakaś tam prehistoria. To nie działo się dawno temu. Żyją jeszcze ludzie odpowiedzialni za tamte zbrodnie. Niektórzy nawet nieźle sobie radzą.
Jedni – przemili i spokojni staruszkowie, dożywają w dostatku, wśród gromadki wnuków i prawnuków…
Inni – wciąż butni w poczuciu swej bezkarności, nie hamują się nawet w obliczu byłych ofiar, spotykanych na nielicznych procesach sądowych.
Wtedy łamali ludzi fizycznie, teraz niszczą ich pogardą, stokroć boleśniejszą od razów…
Walczymy o uznanie prawdy o zbrodniach i ukaranie morderców z Katynia, banderowskich oprawców z Wołynia, hitlerowskich „rzeźników” z Auschwitz…
Dlaczego wciąż NIE CHCEMY (mając ich na wyciągnięcie ręki) osądzić katów z UB?
Dlaczego?!!!
Może Bóg wam kiedyś wybaczy.
Ja, nigdy…
Lech Makowiecki
P.S. Z cyklu znalezione w sieci – kolejny dowód na to, że te same ballady można odczytywać na różne sposoby… Z płyty „Katyń 1940” – utwór „Błogosławiony płynie czas”…
otrzymałem mailem
To nie było dawno temu. Żyją jeszcze ludzie odpowiedzialni za tamte zbrodnie. Niektórzy nawet nieźle sobie radzą. Jedni – przemili i spokojni staruszkowie, dożywają w dostatku, wśród wnuków i prawnuków… Inni – wciąż butni w poczuciu swej bezkarności, nie hamują się nawet w obliczu byłych ofiar, spotykanych na nielicznych procesach sądowych. Wtedy łamali ludzi fizycznie, teraz niszczą ich pogardą, stokroć boleśniejszą od razów… Walczymy o uznanie prawdy o zbrodniach i ukaranie morderców z Katynia, banderowskich oprawców z Wołynia, hitlerowskich „rzeźników” z Auschwitz… Dlaczego wciąż NIE CHCEMY (mając ich na wyciagnięcie ręki) osądzić katów z UB? Dlaczego?!!! Może Bóg wam kiedyś wybaczy. Ja, nigdy… Lech Makowiecki P.S. Nie całkiem źle jest z tą misją w TVP, jeśli powstają takie programy… Poniżej – twórcza wizja […]
To nie było dawno temu. Żyją jeszcze ludzie odpowiedzialni za tamte zbrodnie.
Niektórzy nawet nieźle sobie radzą.
Jedni – przemili i spokojni staruszkowie, dożywają w dostatku, wśród wnuków i prawnuków… Inni – wciąż butni w poczuciu swej bezkarności, nie hamują się nawet w obliczu byłych ofiar, spotykanych na nielicznych procesach sądowych.
Wtedy łamali ludzi fizycznie, teraz niszczą ich pogardą, stokroć boleśniejszą od razów…
Walczymy o uznanie prawdy o zbrodniach i ukaranie morderców z Katynia, banderowskich oprawców z Wołynia, hitlerowskich „rzeźników” z Auschwitz…
Dlaczego wciąż NIE CHCEMY (mając ich na wyciagnięcie ręki) osądzić katów z UB?
Dlaczego?!!!
Może Bóg wam kiedyś wybaczy.
Ja, nigdy…
Lech Makowiecki
P.S. Nie całkiem źle jest z tą misją w TVP, jeśli powstają takie programy…
Poniżej – twórcza wizja nieznanego mi internauty: "Błogosławiony płynie czas" na kanwiemojej ballady i fragmentów filmu dokumentalnego. A może by tak wychwytywać takich wrażliwych ludzi i … zatrudniać ich w TVP?
Inzynier z wyksztalcenia, songwriter i grajek z wyboru. Niepoprawny romantyk, milosnik Historii - oceanu wiedzy o tym, co nas moze spotkac. Fan Mickiewicza i Pilsudskiego - ostatnich Wielkich Polaków majacych mega-wizje bez udzialu dopalaczy...