Pospieszalski: Brutalna reakcja posła Niesiołowskiego na pytanie Ewy Stankiewicz, to przejaw lęku jaki panuje w szeregach obozu rządzącego
Brutalna reakcja posła PO Stefana Niesiołowskiego na pytanie Ewy Stankiewicz, to nie tylko przejaw jego stanu psychicznego, to przykład lęku jaki panuje w szeregach obozu rządzącego.
Wyzwiska i rękoczyny, których dopuszcza się jeden z liderów ugrupowania sprawującego władzę wobec dziennikarki, kobiety, są zwykłym złamaniem prawa. Ciekawa jest reakcja innych posłów, którzy nie stanęli w obronie atakowanej Ewy Stankiewicz. Czekam teraz na reakcje dziennikarzy z głównych stacji telewizyjnych, szczególnie, którzy zrobili ogólnonarodową aferę z pamiętnego „spieprzaj dziadu”. Ciekaw jestem też, jak zachowają się te redakcje, które wyły z oburzenia, gdy podczas pielgrzymki słuchaczy Radia Maryja, jeden z pielgrzymów zareagował ostrzej wobec ekipy Polsatu.
Stefan Niesiołowski nazywając Ewę Stankiewicz i mnie lizusami, chyba zapomniał, że to Platforma od pięciu lat w Polsce niepodzielnie sprawuje władzę.Nazwanie Ewy Stankiewicz lizusem – osoby, która za to, że dzielnie patrzy na ręce władzy, doświadcza szykanów; osoby, która mimo świetnego warsztatu i znakomitych kompetencji nie jest w stanie znaleźć pracy w żadnej telewizji, która jest wzywana przez Komisję Etyki, skupiła na sobie nienawiść establishmentu i salonu – nazwanie jej lizusem jest przykładem pomieszania zmysłów. Chyba, że Stefan Niesiołowski uważa, że to Jarosław Kaczyński od pięciu lat w Polsce sprawuje władzę.
http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-jana-pospieszalskiego/28402-pospieszalski-brutalna-reakcja-posla-niesiolowskiego-na-pytanie-ewy-stankiewicz-to-przejaw-leku-jaki-panuje-w-szeregach-obozu-rzadzacego
Tiaaa stan psychiczny "Dziurawego Stefana" jest opłakany, takij psychotelepy już dawno nie widziałem. Ciekawe czego nasz "dziurawy Sztefek" tak się boi??? Jak myślicie
"My musimy komunizm wyniszczyć, wyplenić, wystrzelać! Żadnych względów, żadnego kompromisu! Nie możemy im dawać forów, nie możemy stwarzać takich warunków walki, które z góry przesądzają na naszą niekorzyść. Musimy zastosować ten sam żelazno-konsekwentny system. A tym bardziej posiadamy ku temu prawo, ponieważ jesteśmy nie stroną zaczepną, a obronną!". /Józef Mackiewicz dla mieniących się antykomunistami/