Nareszcie AI przyznała to, czego nie da się ukryć: na świecie trwa rzeź chrześcijan. Lecz AI omija prześladowania chrześcijan w Europie, np w Polsce.
Amnestia Międzynarodowa przyznaje, że wzrasta dyskryminacja chrześcijan na świecie. Głównym ich zagrożeniem poza Europą są mahometanie. Mało kto wie o tym, że dżihad rozpoczął się w VII w.n.e. i trwa nieprzerwanie po dziś dzień. Krzyżowcom nie udało się wygrać tej nierównej walki. O czym wielokrotnie pisałem, średnio co trzy minuty na świecie
ginie chrześcijanin
głównie z rąk rycerzy proroka. Nawet w znanych dotąd z tolerancji Indiach ma miejsce rzeź chrześcijan. W stanie Orisa nie ustają pogromy. W komunistycznych Chinach, Korei, Wietnamie czy na Kubie trwa przymusowa ateizacja.Mówiąc o Wietnamie raport zauważa, że katolicy są tam jedyną grupą, która ma odwagę publicznie upomnieć się o swe prawa.
AI
nie pisze niestety o Polsce, gdzie nietolerancyjny, lewicowy reżim (Nowe Oświecenie) walczy z prawem katolików do istnienia w przestrzeni publicznej. Na razie ogranicza się to do wyrzucania Krzyży z gmachów publicznych; kolejnym etapem będzie demontaż ich z wież kościelnych. AI pomija też faktyczną legalizację szariatu (prawa islamskiego) poprzez
orzecznictwo
sądowe, np. w Niemczech czy w Wielkiej Brytanii. To islamskie prawo kuchennymi drzwiami wchodzi do Europy, niszcząc odwieczną tradycję prawa rzymskiego czy zwyczajowego. Lewica wspiera ten proces, bo chce oprzeć się pewnego dnia na prawie, które zapewni im pełnię dyktatorskiej władzy. Już Lenin zabiegał w tym celu o mahometan*.
* Ossendowski, „Lenin”. Także Hitler pozostawał pod urokiem islamu.
http://www.tvn24.pl/12691,1563876,0,1,wielki-pogrom-chrzescijan,wiadomosc.html
Post scriptum: zasięg rzezi chrześcijan pozostawia w tyle Holocaust. Tej zbrodni towarzyszy milczenie ze strony świata, którego główną cechą jest nietolerancja. Wyrazem tego nastawienia jest pominięcie przez Amnestię problemu chrystianofobii w świecie zachodnim.
Islam ma w Polsce wielu obrońców na lewicy, zwłaszcza tej antyżydowskiej.Wyobrażają sobie oni, że islam to przyjazna ludziom religia. Nic błędniejszego – islam to nie religia, to porządek społeczny. Dyktatorski porządek. Szatańskie wersety.