Bez kategorii
Like

Lekarze radni PO , przeciwko chorym na raka

20/04/2012
386 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

Czy lekarz może się sprzeniewierzyć swojej przysiędze. Okazuje się , że tak. Wszystko co „produkuje” rząd jest słuszne, nawet fatalna ustawa refundacyjna, która powoduje brak podstawowych leków tak twierdzą lekarze , którzy wstąpili do P.O.

0


30 marca na sesji Rady Miasta Sopotu oprócz, wielu projektów uchwał, jako ostatnia miała być przegłosowana rezolucja apelująca do Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia , o zajęcie się pilnie sprawą braku podstawowych cytostatyków dla chorych na raka. Wśród 21 radnych jest czterech lekarzy . Trzech należy do PO a jeden do koalicjanta PO, Samorządności Sopot. Jakże wielkie było zdziwienie , gdy lekarze zaatakowali treść tej rezolucji. 

Argumenty były porażające , a to , że ludzie umierają na inne choroby , a to ,że jest to nieprawda co piszą w gazetach, a to , że cytostatyki są, itd. Po prostu żenada. Od tego czasu minęły trzy tygodnie. W tzw. między czasie nawet w prorządowych mediach na żółtym pasku pojawiły się wiadomości o tym , że leków brakuje ale już jadą z Austrii. Min. zdrowia Szulc mówił coś o przejściowych trudnościach jak w PRL-u , tam  również były przejściowe trudności ze sznurkiem do snopowiązałek czy dostawami prądu nie mówiąc o produktach pierwszej potrzeby, w idylli Tuska brakuje leków ratujących życie.

Kłamczucha Kopacz podrzuciła śmierdzące jajo w postaci ustawy refundacyjnej Arłukowiczowi , państwo ma oszczędności a ludzie umierają , w nagrodę Kopacz została marszałkiem

Wydawałoby się , że lekarz jest zawodem zaufania , ale Bóg jeżeli chce kogoś ukarać to rozum odbiera, tak się dzieje z lekarzami wstępującymi do PO , którzy po wstąpieniu do partii zaczynają reprezentować interes partyjny nie pacjentów.  

Poniżej  treść rezolucji

 

 

REZOLUCJA

Rady Miasta Sopotu

Z dnia 30 marca 2012 roku

 

Rada Miasta Sopotu wyrażaębokie zaniepokojenie sytuacją

mieszkańców Pomorza (w tym mieszkańców Sopotu) – osób cierpiących na

choroby nowotworowe, którzy mają utrudniony dostęp do niezbędnych leków,

m.in. podstawowych,wypróbowanychitanich cytostatyków.Pomorskie

szpitale, ośrodki onkologiczne orazlekarze sygnalizują bowiem braki na rynku

farmakologicznym podstawowych leków,stosowanych w chemioterapii, co

stanowi realne zagrożenie nie tylko dla zdrowia,ale i życia wielu chorych.

W związku z tym apelujemydo Ministerstwa Zdrowia oraz Narodowego

Funduszu Zdrowia o pilne zajęcie się tą sprawą,gdyż problem ten dotyczy wielu

mieszkańców Pomorza, w przypadku których nawet czasowy brak

standardowych leków lub odroczenie chemioterapii może przekreślić szansę na

wyleczenie. Występujemy winteresie tych chorych,gdyż uważamyto za swój

obowiązek wobec mieszkańców naszego miastai regionu.

 

 

 

0

Andy 51

Maz , ojciec lubiacy isc pod prad

194 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758