Teraz już wiemy dlaczego III RP tak wściekle walczy z Kościołem Katolickim. Jesteśmy świadkami odradzania się pogańskich obrządków, opartych na stalinowskim kulcie jednostki i na zapożyczonej rzymskiej symbolice, bliskiej każdemu totalitaryzmowi.
Wieczorna poganska msza, ktora odbyla sie 18 kwietnia 2012 roku w chramie dr. Jana Kulczyka w centrum Warszawy, jest powaznym znakiem ostrzegawczym wskazujacym na to ze III RP pograza sie w neo-poganskich ciemnosciach.
Kilkaset wyfiokowanych i wyperfumowanych osobistosci publicznie oddawalo hold nieboszczykowi i wznosilo spiewy na jego czesc. Nieboszczyk, Jan Wejchert, umarl 2.5 roku temu i cialo jego zostalo spalone. Nie przeszkadza to jednak sporej grupie ludzi, w tym najwazniejszym osobom w panstwie, w oddawaniu sie grupowym ceremoniom masowego uwielbiania: http://www.tvn24.pl/-1,1741932,0,1,oni-maja-sukces–wizje-i-serce,wiadomosc.html
Data ceremonii uwielbiania nieboszczyka Wejcherta nie zostala wybrana przypadkowo. Wypadla ona w okresie powielkanocnym, 10 dni po Swiecie Milosierdzia, ustanowionym przez Jana Pawla II.
W odroznieniu od mszy wielkanocnej, udzial czolowych wladz III RP w tej celebracji byl obowiazkowy. Tak wiec premier Donald Tusk wyglosil gorace przemowienie do nieboszczyka, prezydent Komorowski wywinal sie jakos sprytnie listem odczytanym przez jego kamerdynera a Waldemar Pawlak schowal sie nie mniej sprytnie w drugim rzedzie, tak aby nie bylo go za bardzo widac.
Przez dwie godziny nie ustawano w wynoszeniu nieboszczyka Wejcherta pod niebiosa, grozilo to wybuchem masowej histerii, na szczescie na zgromadzonych wyznawcow wiary Wejcherta czekal pozniej orzezwiajacy bufet.
Nie nalezy bagatelizowac tej neo-poganskiej ceremonii, pamietamy ze przez 40 lat wladze PRL usilowaly mozolnie wprowadzic nowe swieckie obrzedy, wtedy im nie wyszlo, jednak teraz, w oparciu o nowoczesne media manipulowanie mozgami tlumu jest dostepniejsze i latwiejsze.
Sponsorem ceremonii byl dr. Jan Kulczyk. Spolka dr. Jana kupila i wyremontowala budynek w centrum Warszawy, na ulicy Wspolnej 62, nadajac mu nazwe Ufficio Primo ( http://www.ufficioprimo.pl/ ).
Budynek ma wyrazne neo-rzymskie formy amfiteatralne co pozwala na polaczenie funkcji poganskiego chramu i neo-rzymskiego amfiteatru (zdjecie ponizej). Po raz kolejny w historii Europy mamy nawrot do pewnych rzymskich symboli, z reguly nie wrozy to dla nas nic dobrego.
Inwestycja dr. Jana Kulczyka w budynek na ulicy Wspolnej 62 i nawet wybor nazwy budynku nie sa przypadkowe. To tutaj miescila sie siedziba Prezydium Rzadu za czasow Bieruta (w podziemiu zostal wykopany anty-atomowy schron Bieruta). Stad nowa nazwa Ufficio Primo (Pierwszy Urzad).
Mozne powiedziec ze historia kolem sie toczy.
Hołd Wejchertowi oddano w neo-rzymskim chramie dr. Jana Kulczyka
Z Panamy przez PRL do III RP, czyli o wplywie Wizjonerskiej Strategii Inwestowania (WSI) na Polske -- czytaj cala prawde calodobowo -- na www.wsi24.pl oraz Facebook / Goodbye ITI -- i mysl samodzielnie, bez TVN24 !!