Ile to czasu minęło? Co dowiedzieliśmy się od tej daty? Czy kłamstwa obowiązują nadal? Co na to prezes Tusk?
Pamięć. Prawda. Polska. Wolność. Jakie to trudne słowa! Niektórym ne przechodzą przez gardło. I dobrze! To nie ich Pamięć. To nie ich Prawda. To nie ich Polska. To nie ich Wolność. Czekamy. Ale nie z założonymi rękoma. To ich doprowadza do furii. Stąd ich agresja, nie mająca sobie równych w dziejach. Dzień wolności zbliża się wielkimi krokami. ONI to słyszą. Dlatego się boją. Taki ich los. To ich czeka kara.
Post scriptum: Platforma pozornie traci poparcie wg sądarzy. RuPo wysuwa się na prowadzenie. Szambo zalewa Polskę. Czy godzimy się na to?
Nauka na służbie jest zdania, że skoro teza jest słuszna, to i badania niepotrzebne. Do tego wniosku dochodzi pan dr inż. Maciej Lasek, członek polskiej komisji, badającej przyczyny katastrofy w Smoleńsku.
Na łamach gazety Nasz Dziennik dr Lasek (nomen omen) wyraził krótko i zwięźle, że jest pewny, iż tupolew po zderzeniu z brzozą i utracie części skrzydła zaczął się obracać i do czasu upadku wykonał tzw. półbeczkę. Ponieważ polska komisja wiedziała, co się stało, to nie zbudowała modelu symulacyjnego, stwierdził ekspert. Jedno pytanie – wiedziała to przed, czy po katastofie?
Post scriptum: rozbrajająca szczerość czy takaż głupota? Oczywiście opinie amerykańskich ekspertów nie mają znaczenia, bo i tak nie da się dokładnie (tyle Lasek) odtworzyć przeszłości.