Jednoosobowa decyzja ECHR (ETPCz)
06/04/2012
501 Wyświetlenia
0 Komentarze
4 minut czytania
Sędzia I. Berro-Lefèvre, zadecydował przy pomocy sprawozdawcy i bez autoryzacji tłumaczenia skargi. Ostateczna decyzja ECHR to jednoosobowa decyzja referenta sprawy – sekretarza prawnego K. Kosowicza.
Krzysztof Puzyna, 6 kwietnia 2012 roku
Jestem przeciwny niekontrolowanym, jednoosobowym decyzjom ECHR, wyglądają one wtedy jak manipulacje. Jak wynika z ostatniego listu European Court of Human Rights, ECHR (patrz stronę skargi), obalić samozwańczy rząd, który oszukał wybory w drodze elektronicznej manipulacji, jest według mieszczańskich reguł sprawiedliwości sądowej niemożliwe!
Droga do Strasbourga nie stała się drogą do sprawiedliwości i spokoju społecznego. Tusk jest zbyt gorliwym sługą niemieckim, wyprzedającym Polskę, by go stawiać na salonach europejskich pod znakiem zapytania. Takie oszustwo wyborcze według licznych głosów protestów z Irlandii było też zastosowane podczas drugiego poprawionego referendum odnośnie traktatu lizbońskiego: "I strongly believe the vote was rigged.I campaigned for two months previous to the referendum and at least 90% of the people were adamantly voting No."
Jest to, więc trik niewymyślony w Polsce. Pocieszeniem dla mnie jest, że zawsze byłem i jestem przeciwko wejściu do Unii Europejskiej. Znałem jej plany przyłączenia Polski, jako zaplecza taniej siły roboczej od początku lat 80-tych.
W partii pokera jak się powie "sprawdzam!" To trzeba karty pokazać, takie są reguły gry, do których się gracze zobowiązali. Jak gracz nie chce pokazać to musi płacić! Jak nie płaci to kula w łeb.
Takie reguły ustanowił też pisemnie Sejm RP i potwierdziła Państwowa Komisja Wyborcza. Widać pisemne reguły wyborcze nie są nic warte jak wszystko jest zdominowane przez jedną bandę oszustów.
Wybory, których wyników nie pozwolono sprawdzić, nie byłyby uznane za poprawne przez uczciwą opozycję! Wszyscy w sejmie, a szczególnie członkowie PiS-u są winni tej manipulacji, gdyż uznali jej wyniki pomimo, że wielu ludzi domagało się ich sprawdzenia. Wynika z tego, że Kaczyńskiemu obiecano przy następnym elektronicznym ustawianiu wyników lepsze pozycje. Następne rozdanie (kart wyborczych) niestety nie wyczyści Polski ani z pcheł ani ze wszy i nie wyrwie jej z rąk globalnych wampirów. Nie zrobi tego żadna "wybrana" partia ani żadny klon partyjny- czyli ani PO ani PiS ani Palikot ani PS.
Bezczelna manipulacja wyników wyborów doszła do skutku, gdyż Polacy za bardzo wierzą w "jaśnie państwo", w autorytety. W aktualnej Polsce żaden tytuł ani tytuł naukowy anitytułsądowy ani z administracji rządowej, ani z kościoła nie gwarantuje ludzkiej uczciwości w stosunku do zwykłego obywatela. Uczciwość, poprawność jest tylko dla "swoich" z instytutu, z loży, z bandy, z sekty.
Uczciwość, poprawność dla narodu, dla zwykłych obywatelimoże powstać z systemu nowego ustroju demokracji bezpośredniej. Generalne sprzątanie w Polsce mogą zrobić tylko Polacy w innych warunkach umowy społecznej – w ustroju demokracji bezpośredniej.
Jak mówią Szwajcarzy: Naród ma zawsze rację, nawet jeśli ona jest sprzeczna z konstytucją.
list i wytłumaczenia na stronie skargi