Bez kategorii
Like

Czy teściowie gajowego grabili Franciszkanów?

30/03/2012
560 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

Pan Prezydent znowu zabłysnął.

0


Nasz jedyny w swoim rodzaju Prezydent, oby żył wiecznie, znowu zabłysnął swoim niepospolitym intelektem.
Jak donosi „wPolityce” Pan Prezydent przemawiając na zorganizowanej w Belwederze debacie "Kościół i lewica: porzucone ideały?" przypomniał , że przez wiele lat pracował w seminarium duchownym ojców franciszkanów w Niepokalanowie.

I tam jeden z mnichów, dręczonemu rzekomym niepokojem, związanym z nadmiernym gromadzeniem przez Kościół dóbr materialnych Komorowskiemu, miał mu wyjawić:„On mi powiedział: panie profesorze, niech pan się tak bardzo nie przejmuje, bo nie ma czym. To wszystko załatwia święty Franciszek.Jak już franciszkanie nagromadzą tych dóbr, jak on widzi, że to nie  służy biednym, to zawsze przychodzi ktoś i im to wszystko zabiera. Raz to byli hitlerowcy, potem komuniści”.

Przypomnijmy, że Komorowski pracował jako wykładowca w Niższym Seminarium Duchownym w Niepokalanowie po zwolnieniu z internowania od czerwca 1982, czyli w najgorszym momencie stanu wojennego. Jak widać już wtedy Drogiego Bronka bardziej od prześladowań opozycji i morderstw politycznych niepokoiło nadmierne bogacenie się Kościoła.

Przypomnijmy również, że rodzice jego przyszłej żony Anny, to pracownicy UB. Matka pierwszej damy Hana Rojer podczas okupacji zmieniła nazwisko na Józefa Deptuła. Z późniejszym mężem Janem Dziadzia pracowali w Urzędzie Bezpieczeństwa Publicznego, a potem MBP. Byli też działaczami PZPR.

Zachodzi zatem uzasadnione podejrzenie, że brali udział w grabieniu Kościoła.

Jest jeszcze jeden wątek, który jako uczciwy historyk przypominamy naszemu Prezydentowi, nomen omen magistrowi historii. Otóż swój niepomierny udział w prześladowaniu Kościoła i w zaborze własności kościelnej miała carska Rosja.
Przypuszczamy, że to w imię dobrych stosunków polsko-rosyjskich, o które tak zabiega nasz Umiłowany Przywódca, ten wątek nie został poruszony. Zapewne dlatego, że Polacy są zmęczeni tym ciągłym rozdrapywaniem ran. No i jeszcze wkurzony Putin mógłby groźnie zmarszczyć brwi, a wtedy… job twaju mać, po żyrandolach.

0

gallux

stary moher

221 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758