Przewodniczący krakowskiej PO Łukasz Gibała zdecydował o opuszczeniu Platformy i przejściu do Ruchu Palikota.
Poseł złożył rezygnację z członkostwa w klubie PO i w partii
Inną kwestia jest całkowita demoralizacja polityków, Palikot, Gibała są żywymi parodiami Orwella. Jednego dnia są wojującymi konserwatystami , drugiego to już libertyni i hunwejbini politycznej poprawności . Arłukowicz, Kluzik Rostkowska, Sikorski i dziesiątki innym w Sejmie są najlepszą ilustracja „kultu krowy „ który tak wspaniałe rozkwitł w Sejmie i nie tylko . Mantra , która bezustannie powtarzają politycy II Komuny to ” Tylko krowa nie zmienia poglądów „ Rozkład i sprzedajność ideologiczna i polityczna klasy politycznej osiąga granice zenitu i przypomina okres rozkładu I Rzeczpospolitej . Prostytucja polityczna i dom publiczny w którym panienki sprzedają swoje głosy, poglądy na wiejskiej .
Mnie jednak najbardziej zainteresowała ewentualna zbieżność poglądów Gibały i Palikota . Gibałą jest gospodarczym liberałem i obyczajowym libertynem . W kwestach społecznych jest bliski ideologi politycznej poprawności .
Palikot jest tak samo liberałem gospodarczym i obyczajowym libertynem . Palikot w kwestach gospodarczych jest bardzo bliski Korwinowi Mikke . Uważa ,że podatek dochodowy, cit, pit powinny być zlikwidowane . Zgodził się z Korwinem ,że wystarczyłoby w to miejsce podnieść VAT. Jest podbnie jak Korwin Mike za drastyczną redukcja liczebną klasy urzędniczej .
Przypomnę tutaj postulaty programowe Palikota i jego Ruchu . „eutanazję, legalizację związków partnerskich, zniesienie kar za obrazę prezydenta i uczucia religijne, podatek liniowy, parytety, edukację seksualną w szkołach i in vitro.” …”Rejestracja własnego stowarzyszenia, powołanie zespołu parlamentarnego i zwrot w kierunku takich haseł jak eutanazja i legalizacja związków partnerskich „..( więcej) .
czy w takim razie najbliższy Palikotowi jest libertarianizm. Podaje definicję libertarianizmu . „Libertarianizm – filozofia oraz styl politycznego myślenia postulujący nieograniczoną swobodę dysponowania własną osobą (samoposiadanie) i własnością, o ile tylko postępowanie to nie ogranicza swobody dysponowania swoją osobą i własnością komuś innemu (wedle zasady: wolność twojej pięści musi być ograniczona bliskością mojego nosa lub twoja wolność kończy się tam gdzie zaczyna moja). Fundamentem libertarianizmu jest aksjomat nieagresji. „….(źródło)
Czy w takim razie libertarianie z Ruchu Korwina Mikke przejdą do Palikota . Tym bardziej że dopiero ostatnio Korwin opowiedział się wyraźnie przeciwko aborcji .Byłoby to o tyle ciekawe ,że Palikot stosuje metody manipulacyjne Korwina Mikke . Korwin Mikke manipulował młodymi ludźmi mówiąc o wolności gospodarczej , ograniczeni roli państwa, gdy tymczasem pod spodem znajdowały się monarchistyczne cele polityczne i społeczne. Monarchia absolutna, feudalny model rodziny, dziedziczna arystokracja . Znajdowały się tam też pod spodem u Korwina Mikke także kurioza libertyńskie , nie mylić z libertariańskimi jak teza tym , że lekka pedofilia jest niegroźna .
Palikot stosuje ten sam chwyt . Wolność gospodarcza , niskie podatki , ograniczenie biurokracji . Pod spodem jest jednak brutalne państwo opresyjne , całkowicie zideologizowane. Z wierzchu cos zbliżonego do libertarianizmu , a pod spodem totalitarny system politycznej poprawności .
Państwo totalitarne, to państwo, które łamie ludzi , zmusza ich do nazywania biologicznego mężczyzny kobietą , relacje ludzi z zaburzeniami seksualnymi nazywać normalnymi, ba wzorowymi , które jest panem życia i śmierci ludzi . Eutanazja , aborcja , praca do śmierci , socjalizm , itd. , itd.
Przewodniczący krakowskiej PO Łukasz Gibała zdecydował o opuszczeniu Platformy i przejściu do Ruchu Palikota.
Łukasz Gibała, siostrzeniec ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina, uzasadniał swoją decyzję przekonaniem, że działania, które podejmuje Janusz Palikot i jego ugrupowania, są korzystne dla Polski. Poseł złożył rezygnację z członkostwa w klubie PO i w partii
Decyzja Gibały powoduje, że koalicja PO-PSL ma w Sejmie 234 głosy – o trzy więcej niż wymagana większość parlamentarna.’…(źródło)
Marek Mojsiewicz