Pomysłowy bankier…

Humoreska z 1912 roku.

Z czasopisma "Łowiec", Nr 20 z 1912 roku

"Pismo francuskie poświęcone sprawom finansowym "La Vie Financiere" podaje szczególniejszy cyrkularz rozesłany przez jednego z bankierów do jego klijentów. >W.P. proponujemy założyć Towarzystwo z kapitałem 3 miliony franków w celu hodowli kotów. Zaczniemy od zakupu jednego miliona kocic, z których każada da rocznie 12 kociąt. Skórę kota sprzedaje się po 60 ctm. białą i po 5 franków czarna, przeciętnie więc rocznie z 12 milionów kotów wypadnie sprzedać 50.000 skór dziennie. Jeden robotnik, otrzymujący dziennie 10 franków, wyrobi dziennie 50 skórek. Potrzebować będziemy 1000 robotników. Dzienny zysk więc wyniesie 10.000 franków. Ale czymże wykarmić miliony kotów? Naturalnie szczurami. Będziemy więc hodowac i szczury, które się płodzą 4 razy szybciej od kotów, z których będziemy zdejmowali skóry. W ten sposób koty będą się żywiły szczurami, a szczury kotami, my zaś będziemy mieli skóry i pieniądze. Akcya kosztuje 100 franków.  Na ile akcyi zapisać W-go pana?<"

Brrrrrr!!!!