Bez kategorii
Like

Dajcie mi referendum a dźwignę świat

29/02/2012
594 Wyświetlenia
0 Komentarze
14 minut czytania
no-cover

Dźwignia referendalna, swobodnie za Archimedesem: Dajcie mi referendum jako punkt oparcia – a dźwignę świat!

0


(Ciąg dalszy jest na stronie Zwycięstwo w Gąskach, jak pod Grunwaldem)

Z wpisów pana Jacka i pana Przystawy wynika, że im umknęła  interpretacja wyniku Lokalnego Referendum na Wniosek Mieszkańców  na temat zakazu elektrowni atomowej w gminie Mielno.

Przypominam pytanie referendalne:
"Czy wyrażasz zgodę na lokalizację elektrowni jądrowej lub wszelkiej innej infrastruktury związanej z przemysłem jądrowym i rozpoczęcie jakichkolwiek prac badawczych związanych z tymi inwestycjami na terenie Gminy Mielno?"
 
Podaję moje źródła informacji, które wyjaśniają błędną interpretację Przystawy oraz Jacka. Denerwuje mnie jednak tworzenie negatywnych legend bez rzeczywistych podstaw.  W przypadku powyższych osób widzę brak dobrej informacji, ale nie widzę braku dobrej woli. Dlatego pobawię się trochę w dydaktykę i wyłożę wszystkie materiały, które były podstawą mojej interpetacji.
 
Aby nie było niepotrzebnych negatywnych legend o niemocy referendów lokalnych!
 
Referendum lokalne to nie jest referendum ogólnopolskie zależne od woli sejmu. Referendum lokalne jest tylko zależne od woli mieszkańców! Mam nadzieję, że jak panowie przeczytają wszystkie te informacje to nie będzie waszej błędnej interpretacji zwycięstwa!
 
dajcie mi punkt podparcia to dźwignę świat
 
Mamy następujące oświadczenia z 13 lutego 2012 roku po referendum 12 lutego 2012 roku w Gąskach i Gminie Mielno.W. Pawlaka, H. Trojanowskiej, Wojewody Zachodniopomorskiego Marcina Zydorowicza, zdanie sekretarza gminy Mielno Henryka Bieńkowskiego: "referendum lokalne można potraktować, jako przesłanie do władz, żeby przeprowadzić ogólnokrajowe referendum w sprawie energetyki jądrowej w Polsce.", informację przewodniczącego Rady Gminy Mielno Krzysztofa Chadacza, "..że zamierza stworzyć w radzie komisję, która będzie odpowiadała za rozmowy z PGE w sprawie wycofania się z planów lokalizacji elektrowni w Gąskach."
 
Wg mnie źródłem nieporozumień są: data komunikatu PAP oraz interpretacje prawników z  zagranicznych kancelarii, węszących  ewentualny zysk w procesie przed trybunałem konstytucyjnym!
 
Zgodę na przeprowadzenie w Gąskach badań lokalizacyjnych przez PGE wydał 8 lutego brwojewoda zachodniopomorski Marcin Zydorowicz.  Na czwartkowej sesji Witold Drożdż informował, że nie będą one inwazyjne i uciążliwe dla mieszkańców gminy oraz turystów.

Natomiast PAP podała informację o decyzji Zydorowicza 
po referendum
Autor:   PAP  |  13-02-2012 19: 11  |  aktualizacja: 13-02-2012 22: 00·Wojewoda wydał PGE zgodę na badania w Gąskach

Wojewoda zachodniopomorski wydał decyzję zezwalającą PGE na przeprowadzenie badań i pomiarów w celu sporządzenia raportu lokalizacyjnego dla elektrowni jądrowej w Gąskach – poinformowała w poniedziałek PAP rzeczniczka Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie Agnieszka Muchla.
 
Tej zgody 29 lutego nie można już znaleźć na portalu województwa Zachodniopomorskiego!
 
Prawidłową ocenę sytuacji  po referendum w Mielnie podaje pani Wójt Gminy Lubin Irena Rogowska.
 
Oświadczenie Przewodniczącej Ogólnopolskiej Koalicji „Rozwój Tak – Odkrywki Nie”
Opublikowany w: koalicja rozwój TAK – odkrywki NIE, komitet społeczny, referendum | przez: admin | 22 lutego 2012

Pragnę poinformować opinię publiczną, że próbujący już od kilku lat nawiązać dialog z Rządem RP włodarze gmin zagrożonych planami budowy odkrywkowych kopalni węgla brunatnego oraz pozostali Koalicjanci z zadowoleniem przyjęli deklarację Ministerstwa Gospodarki, w tym Wicepremiera Waldemara Pawlaka, że referendum w sprawie usytuowania elektrowni jądrowej w Gąskach k. Mielna, zostanie uszanowane i wzięte pod uwagę w dalszych działaniach związanych z rozwojem energetyki jądrowej. Tym bardziej jednak szokujące jest, że ważne i wiążące referenda w sprawie kopalni węgla brunatnego z 27.09 2009 r., przeprowadzone przecież na o wiele większą skalę, nigdy nie spotkały się, mimo dziesiątek apeli i pism, z podobną deklaracją ze strony żadnego z przedstawicieli władz państwowych.

Mało tego, realne działania Rządu RP zmierzają w kierunku dokładnie odwrotnym niż wskazywałyby na to wyniki referendów.
Czy zatem dziwić może opinia społeczności naszych gmin, że to interes potężnego lobby energetyczno-węglowego jest ważniejszy niż wyrażona w najbardziej demokratyczny sposób wola mieszkańców zagrożonych odkrywką gmin? Pytamy, co lub kto, przez ostatnie lata powstrzymuje władze naszego kraju by podobnie jak w Gąskach uznać i wdrożyć w życie wyniki referendów w gminach: Lubin, Kunice, Miłkowice, Ruja, Ścinawa i Prochowice (dolnośląskie), a także Gubin i Brody w Lubuskiem?

Co jest przyczyną swoistej schizofrenii politycznej, której przejawem jest niemal natychmiastowe uznanie wyników referendum w sprawie usytuowania elektrowni jądrowej z jednej strony, z drugiej zaś przemilczanie obywatelskiego werdyktu w sprawie odkrywkowej kopalni węgla brunatnego?
 
Wieloletni już brak dialogu ze społecznością zagrożonych gmin świadczyć może albo o skrajnej nieodpowiedzialności albo, co gorsze, uleganiu przez władze państwowe siłom za nic mającym demokratyczne reguły obowiązujące w Państwie prawa jakim, mamy nadzieję, jest i pozostanie nasz kraj.

Irena Rogowska, Wójt Gminy Lubin

Przewodnicząca Społecznego Komitetu „STOP Odkrywce” oraz Ogólnopolskiej Koalicji „Rozwój Tak – Odkrywki Nie”
 
 
W gazetach podawane są opinie zachodnich biur adwokackich, które zapominają o roli konstytucji RP i woli suwerena!
 
"Bezpośrednio wynik referendum nie będzie miał żadnego przełożenia na możliwość lokalizacji elektrowni atomowej w gminie Mielno. Może mieć co najwyżej wymiar polityczny i w ten sposób wpłynąć na strategiczne decyzje inwestora"wyjaśnia   Filip Poniewski, adwokat w kancelarii KSP Legal & Tax Advice."
 
"Wyniki referendum na terenie gminy Mielno nie będą miały formalnego przełożenia na treść decyzji lokalizacyjnej, ale będzie wiadomo co mieszkańcy myślą o budowie elektrowni atomowej w Gąskach" mówi  Katarzyna Kłaczyńska z kancelarii prawnej CMS Cameron McKenna.
 
Moje stanowisko: Referendum w Gminie Mielno, jak i każde referendum lokalne jest wiążące dla rządu RP, a dla takiego "rządu" aktualnego, który oszukał w wyborach (umtsno.com) jest również ostrzeżeniem: udowadniać stale własne uprawnienia do rządzenia Polską.
 
Konstytucja RP: Art. 8.
1. Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej.
2. Przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio, chyba że Konstytucja stanowi inaczej.

Tacy Prawnicy jak u góry chętnie "zapominają" o prostym fakcie:
Przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio! z tego wynika, że referendum lokalne jest silniejszym prawem niż procedury rządowe, gdyż są bezpośrednim aktem Suwerena, a nie sprzedawczyków, zdrajców z amerykańskich biur adwokackich. Są też silniejsze niż argumenty Trojanowskiej, czy decyzje Drożdża prezesa Polskiej Grupy Energetycznej Energetyka Jądrowa.

 
Szanujmy wolę suwerenów, w innym wypadku nie ma Konstytucji RP i nie będzie Państwa Polskiego, natomiast rozpocznie się  krwawa wojna domowa.  Lekceważenie przez D. Tuska wyniku referendum w Lubinie   już jest  dowodem, jego kryminalnych działań, niezgodnych z konstytucją RP!
 
Triki prawnicze z "celami publicznymi" też tu nie działają. Referendum lokalne jest wyrazem Konstytucji RP i bezpośredniej woli władzy mieszkańców.
 
Referendum odbyło się na wniosek mieszkańców, a nie władz gminy. Zostało przez władze gminy zaakceptowane i jest prawomocne. Mieszkańcy to są wolni ludzie, suwereni Polski. Jak potrzeba będzie odsunąć od władzy jakiegoś stojącego w drodze kacyka, wojewodę lub innego, to zrobią następne referendum lokalne.. Po to by nie było krwawej wojny domowej. Ci ludzie walczą tam o swoje życie!
 
Proszę nie zapominać: Bezpośrednia wykładnia konstytucji RP jest podstawą interpretacji prawa. Postanowienia tego rządu tak długo nie są zobowiązujące, jak długo rząd Tuska nie jest potwierdzony. Postanowienia rządu podlegają pod wolę narodu. Są wątpliwości to trzeba robić referendum ogólnopolskie. Rząd Tuska rządzi, jako samozwańczy reżim, który nie dał sprawdzić wyników wyborów ręcznie, bo oszukał informatyką. Tak długo jak sędziowie w Strasbourgu nie wydadzą wyroku o wskazanym łamaniu praw człowieka w stosunku do polskich obywateli – umtsno.com ten rząd i jego zarządzenia są bez zobowiązującej mocy prawnej. Liczą się decyzje narodu!
Moje osobiste zdanie: inwestycje w energetykę atomową nie są problemami tylko grupy przekupionych polityków oraz PGE, ale całego narodu! Jestem za referendum ogólnopolskim, uczciwie, ręcznie przeliczonym.
 
NB: Teraz trzeba walczyć o Lubiatowo! 
(Wpis Wyszinski):
 
Przy wszystkich tych dyskusjach i ogłoszeniach symptomatyczne (i chyba nawet celowo mylące) jest również to ze w przypadku lokalizacji w gminie Mielno mówi się o "Gąskach", czyli nadmorskiej wiosce letniskowej, a w przypadku (znanej i uwielbianej w całej Polsce i poza nią) nadmorskiej wioski letniskowej Lubiatowo/Kopalino(w dodatku ze ściśle chronionymi obszarami przyrody w postaci Szarych Wydm Lubiatowskich itd. położonych na samym terenie planowanej lokalizacji) wciąż mówi się "lokalizacja Choczewo", podczas gdy Choczewo jest ponad 10 km w głąb lądu, a sama gmina rozciąga się na ponad 25 km w głąb lądu. Mam wrażenie, że "lokalizacja Gąski" została użyta, jako przysłowiowy w języku angielskim "red herring", czyli fałszywy trop dla zmylenia przeciwnika i skierowania głównego wysiłku obrońców na obronę pozycji co do której i tak nie było poważnych planów ataku.
0

adevo

Jestem za wprowadzeniem ustroju Demokracji Bezposredniej w Polsce. Popieram wszystkie referenda lokalne na wniosek mieszkanców, rozpowszechniam terminy!! Prosze siebie i Polski nie skracac w komentarzach do 26 liter angielskiego alfabetu.

96 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758