Bez kategorii
Like

Albo prawda, albo demokracja

25/02/2012
404 Wyświetlenia
0 Komentarze
2 minut czytania
no-cover

Patrzą ludzie dobrej woli na konferencje prasowe premiera Donalda Tuska.

0


Patrzą, słuchają i dziwią się. No bo, jakże to? Pan Premier od lat demonstracyjnie "mija się z prawdą", a demokracja… od lat go za to wynagradza. 
 

Między prawdą a demokracją występuje fundamentalna sprzeczność. Te drogi prowadzą w przeciwnych kierunkach!

Efektownymi opowiastkami łatwiej pozyskać większość. W zderzeniu z nimi nudna prawda jest bez szans.  Czy narracje medialne są prawdziwe? W demokracji nie ma to większego znaczenia. Chodzi tylko o jedno: ludzie mają w te wymysły wierzyć.

"Pieniądze emerytów w rękach państwa są bezpieczne", "Iran przygotowuje światu atomową apokalipsę", "Ojciec Rydzyk jeździ maybachem po polach golfowych na Marsie", "Ewa Kopacz długo patrzyła w oczy rosyjskim patomorfologom"…

Takie opowieści to demokratyczna klasyka.



Profesjonalny polityk demokratyczny pozwala sobie na szczerość tylko w jednej sytuacji. Gdy ma pewność, że nikt go mnie słyszy… Dlaczego w takim razie Winston Churchill opowiadał jakieś piramidalne bzdury na temat demokracji? Z pewnością wiedział, że go słuchali!

"Demokracja to wyjątkowy, zdumiewający ustrój. Pomimo tysięcy lat prób, ludzkości do dziś nie udało się wymyślic niczego głupszego".

Czyja to myśl? Przyznaję się od razu. Moja. Ale jednocześnie i Churchilla! W końcu nigdy jej publicznie nie wypowiedział.



Kółko Wzajemnej Adoracji Kawiarnianej"  – 103 zarejestrowanych  na Facebooku

"Gulaszowy Czwartek" – 499 zarejestrowanych na Facebooku 

 (Facebookowcy! Dopisujcie się! I zapraszajcie znajomych)
 
image
0

Ch

"Politycy sa jak krowy. Bez naszej troskliwej opieki zawsze wleza w szkode"."

312 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758