25.02.2012. MM – myśmy startowali… i skończyliśmy na 2%. JK – dostać w skórę… 2 – 3% DOBRE? To pierwsza taka AUDYCJA więc sami oceńcie -„Niesforne Dziecię Gutenberga” P.S. Warto myśleć samodzielnie, nie bać się i słuchać 🙂
* migal.salon24.pl/394110,z-kurskim-o-pjn-sp-spoznianiu-sie-i-o-nim-samym
WYOBRAŹMY SOBIE…
Gdyby Solidarna Polska nie istniała?
Czy podzielacie prezentowane oceny ? ??? ???
-"Niesforne Dziecię Gutenberga".
JA WIDZĘ TO TAK…
źródło; sieć.
Paweł i Gaweł w jednym stali domu,
Paweł na górze, a Gaweł na dole;
Paweł, spokojny, nie wadził nikomu,
Gaweł najdziksze wymyślał swawole.
Ciągle polował po swoim pokoju:
To pies, to zając — między stoły, stołki
Gonił, uciekał, wywracał koziołki,
Strzelał i trąbił, i krzyczał do znoju.
Znosił to Paweł, nareszcie nie może;
Schodzi do Gawła i prosi w pokorze:
— Zmiłuj się waćpan, poluj ciszej nieco,
Bo mi na górze szyby z okien lecą. —
A na to Gaweł: — Wolnoć, Tomku,
Cóż było mówić? Paweł ani pisnął,
Wrócił do siebie i czapkę nacisnął.
Nazajutrz Gaweł jeszcze smacznie chrapie,
A tu z powały coś mu na nos kapie.
Zerwał się z łóżka i pędzi na górę.
Sztuk! puk — Zamknięto. Spogląda przez dziurę
I widzi… Cóż tam? cały pokój w wodzie,
A Paweł z wędką siedzi na komodzie.
— Co waćpan robisz? — Ryby sobie łowię.
— Ależ, mospanie, mnie kapie po głowie!
A Paweł na to: — Wolnoć, Tomku,
Z tej to powiastki morał w tym sposobie:
Jak ty komu, tak on tobie.
źródło; sieć.