Bez kategorii
Like

My-Niewolnicy, nie wymrzemy śmiercią naturalną

16/02/2012
348 Wyświetlenia
1 Komentarze
11 minut czytania
no-cover

Jeśli niewolnicy są programowo hodowani i przetrzymywani, to właściciel nie konsultuje z nimi kolejnych ograniczeń ich praw, podobnie jak zmiany jakości paszy trzodzie chlewnej, po prostu szuka środków, by nie rezygnować z cygar. Ew. ogłosi decyzję.

0


Gdziekolwiek się nie pojawię zjawia się jakieś lewicujące towarzystwo. To w Polsce normalne, gdyż w naszym kraju tylko ta ideologia tzw. sprawiedliwości społecznej jest sączona z mediów jako obowiązująca z definicji. I ludzie wierzą.

 
Wierzą, bo zgodnie z odkryciem prof. Ryszarda Legutki: Polska ciągłość kulturowa została zerwana bezpowrotnie, korzenie zostały wyrwane, więc społeczeństwo polskie straciło swój „przedwojenny” kościec stając się „gromadą modyfikowalną”. Osoby posiadające władzę, pieniądze i wpływy medialne modyfikują, więc to społeczeństwo mozolnie i modelują systematycznie lewicując na przydatną dla siebie modłę.
 
 
Gdziekolwiek, zatem się nie pojawię, zjawia się jakieś lewicowe towarzystwo. Łatwo to rozpoznaję, bo podczas mniej lub bardziej zaangażowanych rozmów pada nieśmiertelne: „a wy wciąż o tej historii i przeszłości. Dlaczego Polacy zamiast żyć przyszłością, myśleć o rozwoju wciąż rozpamiętują, martyrologizują i spierają się to, co było"?
 
I nerw mnie bierze. Bo to mit. To bzdura wierutna. Polacy nie są inni od takich narodów jak Amerykanie, Brytyjczycy, Francuzi i Niemcy. Które bardzo często i chętnie wracają do swojej przeszłości, do macerowania, wyjaśniania, innego spojrzenia i rozstrzygania wątpliwość. Całe Hollywood zaistniało na świecie dzięki superprodukcjom historycznym albo westernom. Anglicy spierają się wciąż o Churchilla i Króla Edwarda VIII.
Francuzi eksploatują Dumasa na tysiące sposobów. Sęk w tym, że tam swobodna dyskusja na temat wydarzeń historycznych trwa od lat. Czasem od pokoleń.
 
Natomiast u nas była ostro cenzurowana lub przemilczana za czasów PRL-u oraz tłumiona, zakłamywana i manipulowana po 1989 r.. Przez to wiele ważnych spraw do dzisiaj nie zostało wyjaśnionych. Czasem są te sprawy tak ważne dla Polski, jej historii, opisu dzisiejszej sceny politycznej i bieżących zjawisk, że aż fundamentalne. Tak, FUNDAMENTALNE. Nie będę robił na ten temat wywodów tautologicznych, bo wystarczy poczytać Łysiaka by wiedzieć, o czym mowa.
 
Jeżeli nie wyjaśnimy historii, nie odkłamiemy jej, nie będziemy szukać dostępu do dokumentów i autentycznych śladów wydarzeń; jeżeli nie będziemy dyskutować i kłócić się (czasem zajadle) to pozostawimy rzeczywistość zakłamaną i pozostaniemy niewolnikami jej twórców. Bo nie jesteśmy NIEWOLNIKAMI historii, za to możemy pozostać NIEWOLNIKAMI czerwonych dynastii i ich kłamstwa.
 
I tu przechodzę do modnej tezy o KONIECZNOŚCI WYMARCIA POKOLEŃ żeby było w Polsce dobrze. No, bo podobno musi minąć lat 40, by dzisiejsi Izraelici – Polacy zapomnieli o czasach, gdy byli niewolnikami. Ale potem, gdy dokona się ta wymiana pokoleń będziemy (tzn. młodzi Polacy będą) wolni i będą budować spokojnie kraj miodem i mlekiem płynący.
 
A Gówno! – Powiem brutalnie.
 
To nie jest żadna recepta. Bo jeżeli dzisiejsze społeczeństwo nie oczyści się jakoś (cudem) samo, to będziemy się wszyscy starzeć i wymieniać pokoleniowo w Polsce zakłamanej, bez prawdziwej historii, wykutej dla nowych niewolników przez nową arystokrację (finansową, polityczną, medialną). Łże-arystokrację rekrutującą się z nomenklatury uwłaszczonej na Polsce kilkanaście lat temu, z fałszywej „opozycji” laickiej, ze zbrodniarzy z SB, WSW, KGB, GRU, oraz zadeklarowanych zdrajców. Bo nie możemy mieć złudzeń, że wśród ludzi, którzy skorzystali na przemianach bezpośrednio po 89 roku, wśród tych, co złapali okazję za uszy, było więcej uczciwych Polaków niż 1-2%.
 
A teraz, Ci wszyscy „dorobkiewicze” i te nowe „elita” budują lub przedłużają sukcesywnie swoje czerwone dynastie rodzinne, tworząc nową klasę arystokracji, wywodzącej się nie tylko z estabilszmentu PRL i od morderców stalinowskiech, ale często jeszcze od agentury z NKWD czy PPR w czasie II WŚ a niektórzy – ci najpotężniejsi – wprost od szpiegów z KPP z czasów międzywojennych.
  
 
Mówię o takich czerwonych dynastiach quasi mafijnych i promowanych z ojca na syna jak Aleksandra Smolara, Adama Michnika, Marka Safjana, Moniki Olejnik, Aleksandra Kwaśniewskiego czy Włodzimierza Cimoszewicza. Wymieniłem tylko te najbardziej znane, a jest ich mnóstwo. Niektóre niesłychanie sławne i zaskakujące – kazus donosiciela i uczonego Aleksandra Wolszczana, syna innego donosiciela i uczonego. Kto chce niech sprawdzi.
 
„Czerwone dynastie” wespół w zespół i w swoim (bardzo osobistym i konkretnym) interesie skutecznie tworzą w Polsce przestrzeń ideologiczną po to właśnie, by przed tą „wymianą pokoleniową” się zabezpieczyć. By za 40 lat w TV był widoczny kolejny Kraśko, by łapę na mediach trzymał następny Nurowski lub Waga, by wnuczek Safjana zasiadał, co najmniej w Sądzie Najwyższym, kolejny Rosati grzebał w polskich finansachy, oraz by następny Meller realizował swoje marzenia a ród Kwaśniewskich, wtedy już może herbowy, znów brylował na Salonach Pałacu Namiestnikowskiego. Czasem rody „stare” dokooptują nowych, zasłużonych i dają im tworzyć własne struktury dynastyczne. Ustawić synów, córy i wnuki na lata. Tak zrodził się, na przykład wpływowy klan Lecha Wałęsy.
 
 
Warunkiem sukcesu „nowej arystokracji” jest utrzymywanie nas-maluczkich w postawie niewolniczej. Bez względu na to ile pokoleń minie i jaka formacja polityczna będzie przy władzy. By się to udało, by „niewolnicy’ nie wymarli, trzeba wmówić Polakom, że są wieczną brzydka panną na wydaniu. Że prawica to bzdura i bydło. Że Polski Interes Narodowy to „szowinizm” i „awanturnictwo”. Że Ci właściwi są „prawdziwymi bohaterami” a ich potomstwo jest elitą uprawnioną do rządzenia Polską (chociażby za zasługi ojców), a ci niewłaściwi to „karły moralne” i „chorzy z nienawiści” których należy tępić i wymazywać ich z historii. Trzeba wmówić, że każda opinia „niewłaściwych”, ich osąd lub propozycja są z definicji fałszywe, kompromitujące i nie warte uwagi. Gdzie świat, mądrość i wzniosłe idee tam „właściwi”.
Gdzie ciemnogród, zaścianek, szowinizm, faszyzm i inna groźna ideologia tam „niewłaściwi”. – To mają widzieć i tak myśleć polscy niewolnicy.
 
 
I trzeba przyznać, że plan ten „lewicowa arystokracja” realizuje znakomicie. Co się dziwić, wszak wielu z nich przeszło specjalistyczne szkolenia w manipulacji, propagandzie i praniu mózgu. Do tego w ich łapach znajduje się nieograniczona ilość środków, finansowych, sznatażu czy promocji swoich, a także sznurki siatki powiązań i zależności. W głowach i sercach tych ludzi wykształcił się całkowity brak sumienia i oporów moralnych a jedyną przez nich uznawaną wartością (oprócz robienia sobie dobrze za wszelką cenę) jest obowiązek omerty.
 
Dlatego nie liczmy na wymianę pokoleń. To nic nie da, jeśli nie zadbamy o siebie i sami siebie nie uwolnimy od tych ludzi oraz proponowanego nam Niewolnictwa. Jak to zrobić? Nie wiem. Może stanie się to dzięki kryzysowi zaufania do Tuska, a może dopiero "dzięki" oczyszczającemu zagrożeniu z zewnątrz?
 
Badajmy więc i historię, i rzeczywistość, dyskutujmy i kłóćmy się na temat osób i ich zasług oraz myślmy o strategii wdrożenia naszego obywatelskiego nieposłuszeństwa. Bez liczenia i łudzenia się koniecznością wymiany pokoleń.
 
Bo do tej „wymiany pokoleń” trzeba też najpierw dożyć.
A kto nas ochroni chociażby przed wrogiem zewnętrznym, czy zdradą?
Czerwona arystokracja korporacyjna?
 
Niewolnicy albo mają harować, albo się nimi handluje.
 
Nieprzydatni, starzy, chorzy podlegają eutanazji lub śmiertelnemu pozbawieniu opieki.
 
Radzę się nad tym zastanowić. Nawet w dobre, śnieżne i leniwe zimowe dni.
 
ŁŁ
 
(tekst wciąż aktualny chociaż rodem z Grudnia 2008)
 
http://www.niepoprawni.pl/blog/164/niewolnicy-polscy-nie-wymra-smiercia-naturalna-nowi-panowie-nie-pozwola
0

Tomasz Parol

Tomasz Parol - Redaktor Naczelny Trzeciego Obiegu, bloger Łażący Łazarz, prawnik antykorporacyjny, zawodowy negocjator, miłośnik piwa z przyjaciółmi, członek MENSA od 1992 r. Jeśli mój tekst Ci się podoba, lub jakiś inny z tego portalu to go WYKOP albo polub na facebooku. Jeśli chcesz zostać dziennikarzem obywatelskim z legitymacją prasową napisz do nas: redakcja@3obieg.pl

502 publikacje
2249 komentarze
 

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758