Bye bye ……….
Niestety mój wielece kulturalny fotoblog na s24 został wykasowany przez administrację.
Stało się po opublikowaniu komentarza pod notką "szefa salonu24", dokładnie tutaj:
http://jankepost.salon24.pl/380919,pon-20-00-lejb-fogelman-o-kaczynskich-zydach-patriotyzmie
Komentarz dodałem jako pierwszy – dokładnie 13.01.2012 o 10:26)
i brzmiał mniej więcej tak:
"Tymczasem, niejako na rozgrzewkę o Lejbie Fogelmanie i jego stosunku do braci Kaczyńskich można poczytać u blogeraToyaha: http://toyah1.blogspot.com/2011/12/lejb-fogelman-czowiek-z-koszerna-busola.html"
Czy był to zbieg okoliczności, że akurat po nim usunięto mój blog? Nie, ponieważ wielu blogerów próbowało po mnie podawać ten link i ich komentarze również znikały.
Mimochodem sam naliczyłem kilka takich przypadków, a może było ich więcej? Kilkanaście?
Na cenzurę komentarzy pod wątkiem zwróciło uwagę wielu innych blogerów m.in. bloger Kozik:
KOZIK| 15.01.2012 15:18
"Ciekawe jak długo ten link tu powisi 😉 "
bloger Raven59 pod swoją notką dotyczącą wywiadu Igora J. z L.F :
"@ Wszyscy
Wiem, że były tu jeszcze inne komentarze – informuję, że ja żadnych komentarzy nie usuwałem, być noże usunęli je sami autorzy…,
być może…
Estimado o cenzurze w tym temacie:
"Cenzura
Panie Janke, Pan "tu" sobie wywiady z ciekawymi ludzmi przeprowadza, a "tam" przez ten czas Panska cenzura poczyna sobie rownie chwacko, jak za Gomulki (…)"
Salon drży przed „sikającym obok Hendrixa”