Dzisiaj eks-policjant Dariusz Loranty napisał ciekawy tekst o walce o najważniejsze policyjne stołki – w Komendzie Głównej i w MSW. A mnie najbardziej interesuje, dlaczego polska Policja jest brutalna.
Notka, która mnie zainspirowała, jest tutaj.
A zatem, mam następujące pytania do Dariusza Lorantego:
Przypominam treść tego artykułu:
Art. 58.
1. Policjant jest obowiązany dochować obowiązków wynikających z roty złożonego
ślubowania.
2. Policjant obowiązany jest odmówić wykonania rozkazu lub polecenia przełożonego,
a także polecenia prokuratora, organu administracji państwowej lub samorządu
terytorialnego, jeśli wykonanie rozkazu lub polecenia łączyłoby się z popełnieniem
przestępstwa.
3. O odmowie wykonania rozkazu lub polecenia, o których mowa w ust. 2, policjant
powinien zameldować Komendantowi Głównemu Policji z pominięciem
drogi służbowej.
Przypominam treść tego przepisu:
Art. 14.3. Policjanci w toku wykonywania czynności służbowych mają obowiązek respektowania godności ludzkiej oraz przestrzegania i ochrony praw człowieka.
W Memorandum do Polskiego Rządu z 20 czerwca 2007 r. sporządzonym w Strasburgu przez europejskiego Komisarza Praw Człowieka, zatytułowanym: „Ocena postępu implementacji zaleceń Komisarza Praw Człowieka Rady Europy z 2002 roku”, znajdujemy następujące ustalenia na podstawie danych zgromadzonych w Polsce i porównywanych z rokiem 2002:
A zatem z Memorandum jednoznacznie wynika, że w Polsce w latach 2002-2006 nie zrobiono nic w sprawie wyeliminowywania przemocy ze strony funkcjonariuszy. Z tego powodu na koniec raportu zamieszczono w nim zalecenie Nr 4: Utworzyć niezależny organ badający niewłaściwe zachowanie policji.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Polecam też: teksty o niezbędnych reformach w wymiarze sprawiedliwości
Zna się na zarządzaniu. Konserwatystka. W wieku średnim, ale bez oznak kryzysu. Nie znosi polityków mamiących ludzi obietnicami bez pokrycia (fumum vendere – dosł.: sprzedajacych dym). Wspólzałozycielka Konfederacji Rzeczpospolitej Blogerów