Europa – mobilne zespoły eutanazyjne. Karetki śmierci.
Karetki śmierci. Podaję za sfora.pl:
" Holenderskie kliniki wychodzą naprzeciw oczekiwaniom pacjentów.
Informację o planach mobilnych zespołów eutanazyjnych podała w holenderskim parlamencie Edith Schippers, minister zdrowia.
W Holandii trwa właśnie narodowa debata na temat eutanazji. Jej zwolennicy chcą by wydłużyć listę osób, wobec których ta procedura mogłaby zostać wykonana."
W Holandii eutanazję "zalegalizowano" w 2003 roku.
Dywaguje się o euro i innych bzdetach "europejskich". A tu … konkrety! "Legalizacja" piekła w czystej postaci.
Kiedy dzieci wezwą karetkę do owej minister "zdrowia"? Jak im sie znudzi zmienianie jej pampersów? Czy jak będą chciały zwyczajnie pojechać na wakacje do Włoch, a na czasową opiekę nad mamusią będą musiały wyasygnować kwotę, za którą przecież mogłyby na tych wakacjach zjeść więcej lodów?
A jak mamusia przypomni sobie, że jest jednak człowiekiem i zacznie stawiać opór…? Jakie środki perswazji zastosują dzieci wobec byłej pani minister śmierci?
/Nie wiem, kto jest autorem zdania: " Holenderskie kliniki wychodzą naprzeciw oczekiwaniom pacjentów". Czy sfora.pl, czy to cytat z holenderskiej prasy./
Niby z porzadnej rodziny, a do komedyantów przystala. Ci artysci...