Peak Phosphorus (szczyt wydobycia fosforu) to teoria podobna w założeniach do Peak Oil, tylko, że jeszcze straszniejsza. O ile ropa naftowa ma wiele substytutów np. gaz ziemny czy węgiel kamienny, to substytutu do fosforu nie mamy. Fosfor jest jednym z 3 najważniejszych składników nawozów sztucznych. Logiczne zatem, że jeśli się by skończył, lub jego cena znacznie wzrosła (w wyniku niemożności zwiększenia wydobycia) to światowa produkcja żywności jest w najlepszym wypadku zagrożona. Przedsmak tego co dzieje się gdy cena nawozów a w związku z tym i cena żywności idzie w górę mieliśmy w roku 2008. Dlaczego o tym piszę? Ponieważ do całkiem niedawna w środowisku osób zainteresowanych przyszłością rolnictwa i rynkiem surowców panowało podparte (starymi – z końca lat 80tych i […]
Peak Phosphorus (szczyt wydobycia fosforu) to teoria podobna w założeniach do Peak Oil, tylko, że jeszcze straszniejsza. O ile ropa naftowa ma wiele substytutów np. gaz ziemny czy węgiel kamienny, to substytutu do fosforu nie mamy. Fosfor jest jednym z 3 najważniejszych składników nawozów sztucznych. Logiczne zatem, że jeśli się by skończył, lub jego cena znacznie wzrosła (w wyniku niemożności zwiększenia wydobycia) to światowa produkcja żywności jest w najlepszym wypadku zagrożona. Przedsmak tego co dzieje się gdy cena nawozów a w związku z tym i cena żywności idzie w górę mieliśmy w roku 2008.
Dlaczego o tym piszę? Ponieważ do całkiem niedawna w środowisku osób zainteresowanych przyszłością rolnictwa i rynkiem surowców panowało podparte (starymi – z końca lat 80tych i potem niepoprawnie aktualizowanymi) danymi US Geological Survey (Urzędu Badań Geologicznych Stanów Zjednoczonych) przekonanie, że Peak Phosphorus osiągniemy za 30-40 lat (od dzisiaj). A to nie oznacza nic dobrego dla światowego rolnictwa, które w roku 2050 będzie musiało wyżywić 9-10 miliardów ludzi. Czyli o 2-3 mld więcej niż dziś, ponadto ci ludzie mają apetyt jeść coraz więcej mięsa. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że 90% rozpoznanych przez amerykański urząd światowych zasobów fosforu znajduje się w 5 państwach – Chinach (które w 2008 roku nałożyło na nawozy fosforowe cło eksportowe w wysokości 135% i sezonowo utrzymuje je na zbliżonym poziomie), Maroko, USA, RPA i Jordanie.
Według US Geological Survey (danie głównie z końca lat 80) światowe rezerwy fosforytów (skał z których produkuje się nawozy fosforowe) szacowało się na około 15-18 miliardów ton. Wydobycie fosforytów w poszczególnych latach (w milionach ton), również wg USGS:
Jak już wcześniej wspomniałem nie ma substytutów fosforu, choć z drugiej strony fosfor po "zużyciu" nie znika (jak węglowodory) a może być praktycznie w nieskończoność poddawany recyklingowi, co czyniono chociażby w Chinach przez jakieś 4 milenia… Na szczęście dla portfela większości ludzi jedzących żywność do produkcji której użyto nawozów sztucznych, nie czeka nas w najbliższym czasie żadna zmiana. Przynajmniej w związku z nawozami fosforowymi, gdyż okazało się, że dane dotyczące światowych rezerw fosforytów były mocno niedoszacowane.
Dla ścisłości wytłumaczę pojęcia, których tu używam: mianem rezerw określa się pokłady minerałów, które można ekonomicznie opłacalnie wydobywać w danej chwili. Zasoby (w kontekście fosforu) to wszystkie skały zawierające fosfor, które w przyszłości mogą stanowić surowiec do produkcji nawozów fosforowych (i nie tylko). Do zasobów wliczane są również aktualne rezerwy.
22 września 2010 IFDC (International Fertilizer Development Center – Międzynarodowy Ośrodek Rozwoju Nawozów – tłumaczenie W.M.) opublikował raport “World Phosphate Reserves and Resources” (Światowe rezerwy i zasoby fosforytów – tłumaczenie W.M.). Raport jest podsumowaniem badań zleconych właśnie przez IFDC. Przedmiotem badań tego dokumentu jest właśnie oszacowanie światowych rezerw i zasobów fosforytów. Wynika z niego, że światowe rezerwy fosforytów są 4 razy większe niż zakłada USGS a światowe zasoby wynoszą 290 miliardów ton. Oznacza to przesunięcie Peak Phosphorus o jakieś kilkadziesiąt – kilkaset lat później.
Światowe rezerwy i zasoby fosforytów wg IFDC
To nie koniec dobrych wiadomości zawartych w tym raporcie, gdyż wynika z niego, że duże pokłady fosforytów znajdują się m.in. w Europie Północnej (Finlandia, Szwecja), Afryce Środkowej i Południowej. Sprawi to, że zmniejszy się zależność świata i Polski od tego strategicznego surowca.
Rozmieszczenie ekonomicznie opłacalnych i potencjalnie ekonomicznie opłacalnych zasobów fosforytów wg IFDC.
Osoby mocniej zainteresowane tematem mogą obejrzeć film wideo z konferencji. Prezentacje uczestników można ściągnąć z tej strony (prawy dolny róg).
Inaczej Zielony Karzel Reakcji. Na blogu pisze o Peak Oil, rolnictwie, diecie czlowieka i hodowli zwierzat ekologii stosowanej, ochronie srodowiska, permakulturze. Ostatni coraz czesciej równiez o relacjach damsko-meskich http://permakultura.n