Czemu akurat TVN24 i Polsat ? Czyżby coś pękło ?

Czy może coś się zaczyna ?

W doniesieniach na temat zamieszek podczas Marszu Niepodległości przewijają się jako jedne z głównych demolowanie i niszczenie wozów transmisyjnych TVN24 i Polsatu. W każdym przypadku dla tych dwóch stacji wnioski wesołe nie są.

W przypadku, gdy nie było prowokacji oznacza to, że obie stacje przegięły tak ze wszystkim że stają celem ataku. Czyli mówiąc językiem ludzkim nagrabiły sobie swą "obiektywnością" i wieloletnim popieraniem jedynej słusznej linii tzw. salonikowej i im się za samą nazwę namalowaną na bokach wozów dostało. Wiem to akt bandytyzmu.

Ja jednak tu diagnozuję jedynie genezę ataku w dwóch wariantach.

W przypadku gdyby to była prowokacja to już sam nazwijmy to po imieniu rząd uznał, że warto akurat "złość" udawanego tłumu na te stacje telewizyjne skierować. Tak delikatnie. Żeby im "upuścić" im trochę krwi nieprzelanej bo jakoś wszyscy z obu wozów się ewakuowali. Ostrzeżenie jednak jest czytelne. Macie nadal nas chwalić i leżeć na kolanach przed nami bo inaczej zawsze coś się znajdzie. A wiecie, że idą trudne czasy i was mogą też zmieść jak mogą nas, gdy nie będziecie nas ciągle chwalić i z nami wpółpracować.

Coś pęka ? Czy coś się zaczyna ? Jak zwykle czas pokaże.