NEWS
Like

Amerykańska ruletka, czy rosyjski poker?

25/04/2018
1645 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
no-cover

Kto zna prawdę i milczy, ten kłamie   Po kolejnym ataku zachodniej „koalicji” na Syrię, nastąpiła cisza przed burzą.  Wbrew oficjalnej retoryce Waszyngtonu agresja ta była zupełnie nieefektywna.  Przy czym nie należy przypisywać tego faktu nieudolności militarnej USA, ale celowym działaniom generalicji, de facto sabotującej polecenia swej administracji.   W przeciwieństwie do niepoczytalnych zachodnich „polityków”, wojskowi są fachowcami zdającymi sobie dobrze sprawę z  konsekwencji ewentualnej konfrontacji USA i Rosji.   W niedawnym wywiadzie zatytułowanym „Miropariadok 2018”[i], Putin stwierdził, że kontakty wojskowych USA i Rosji są efektywne, z pełnym obopólnym zrozumieniem zagadnień militarnych.  Amerykańska generalicja wie, że jej flota jest obecnie całkowicie bezbronna w aspekcie ewentualnego nań ataku pociskami Kindżał[ii], oraz zdaje sobie sprawę z katastrofalnych konsekwencji takiej eskalacji konfliktu.  Żaden […]

0


Kto zna prawdę i milczy, ten kłamie

 

Po kolejnym ataku zachodniej „koalicji” na Syrię, nastąpiła cisza przed burzą.  Wbrew oficjalnej retoryce Waszyngtonu agresja ta była zupełnie nieefektywna.  Przy czym nie należy przypisywać tego faktu nieudolności militarnej USA, ale celowym działaniom generalicji, de facto sabotującej polecenia swej administracji.

 

W przeciwieństwie do niepoczytalnych zachodnich „polityków”, wojskowi są fachowcami zdającymi sobie dobrze sprawę z  konsekwencji ewentualnej konfrontacji USA i Rosji.

 

W niedawnym wywiadzie zatytułowanym „Miropariadok 2018”[i], Putin stwierdził, że kontakty wojskowych USA i Rosji są efektywne, z pełnym obopólnym zrozumieniem zagadnień militarnych.  Amerykańska generalicja wie, że jej flota jest obecnie całkowicie bezbronna w aspekcie ewentualnego nań ataku pociskami Kindżał[ii], oraz zdaje sobie sprawę z katastrofalnych konsekwencji takiej eskalacji konfliktu.  Żaden z dowódców nie chce zginąć w nuklearnej katastrofie, unikając ewentualnej kolizji.  W rezultacie czego pozostały jedynie fajerwerki[iii], jak i w poprzednim podobnym przypadku.

 

Jak z tego widać, Stany Zjednoczone i ich unijni wasale już nie „trzeszczą w szwach”, ale się w szwach rozłażą, wstrząsane konwulsjami konkurujących ze sobą ośrodków władzy, służb specjalnych, oraz innych jawnych i tajnych organizacji, na których opiera się „zachodnia demokracja”.

 

Oczywiście nie stanowi to powodu do uspokojenia.  Amerykańscy niezależni publicyści nazywają taką sytuację „rosyjską ruletka”, kiedy to każdy kolejny incydent może przerodzić się w globalną katastrofę.  Nikt nie ma też wątpliwości co do tego, że sezon prowokacji zachodnich służb specjalnych dopiero się zaczyna.  Przewiduje się[iv], że następnym incydentem „false flag”[v] będzie atak na amerykańską flotyllę u wybrzeży Syrii.

 

Putin zdaje sobie z tego sprawę, rozgrywając rosyjskiego pokera, polegającego na unikaniu bezpośredniej konfrontacji z USA, do czasu oczekiwanego rozpadu zachodniego imperium zła.

 

Przy czym rozpad ten nie jest aż tak oczywisty, pomimo że sytuacja zaszła już tak daleko, że żaden w miarę inteligentny obserwator z dostępem do Internetu i znajomością angielskiego nie może mieć żadnej wątpliwości co do natury obecnych zmagań.

 

Według mojej opinii, problem tkwi w następujących faktach:

 

  1. Wyuzdania i totalnej dekadencji globalnych oligarchów sprawujących de facto władzę w zachodnim imperium zła;
  2. Skrajnie niskiego poziomu intelektualnego „elit” będących na ich usługach, które są niezdolne do zrozumienia zagrożeń  (także dla nich samych) wypływających z zaistniałej sytuacji międzynarodowej;
  3. Kompletnego zidiocenia zachodnich społeczeństw, które można określić mianem „mutantów smartphone’owych”, żyjących w świecie wirtualnej iluzji;
  4. Pełnego zaprzedania się zachodnich związków wyznaniowych ideologii nowego porządku światowego” (NOW).

 

W odniesieniu do ostatniego punktu, należy podkreślić, że o ile wpływy religijne w zachodniej części UE są minimalne, to w  III RP przynajmniej 10% społeczeństwa jest autentycznie przywiązana do religii i kościoła.  W większości są to ludzie starsi, a więc nie „smartphone mutants”, mogący stanowić swoista masę krytyczną w społeczeństwie.  Niestety zostali oni całkowicie otumanieni i zdezorientowani przez KKK (koszerny kościół katolicki), który wraz z resztą „polskiego establishmentu”, pcha ich do konfrontacji z Rosją , a więc nie tylko końcowej anihilacji Polski, ale całego świata, co stanowi zbrodnię ostateczną i uniwersalną.

 

Czas pokaże czy w tym pojedynku górę weźmie „amerykańska ruletka” czy „rosyjski poker”.

 

 

[i] https://ok.ru/video/720042789553

[ii] https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/rosyjska-rakieta-kindzal-nowe-nagranie-pocisku-hipersonicznego,821547.html

[iii] https://www.unz.com/mwhitney/trumps-missile-fiasco/

[iv] https://www.silverdoctors.com/headlines/world-news/is-a-false-flag-attack-on-a-u-s-navy-ship-next/

[v] https://www.ranker.com/list/false-flag-attacks/mike-rothschild

0

dr nowopolski

Unikajacy stereotypów myslowych analityk spraw politycznych i gospodarczych Polski i swiata

344 publikacje
3 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758