Pomóż ocalić chrześcijankę skazaną na śmierć!!!
27/10/2011
364 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
Matka pięciorga dzieci skazana na śmierć przez powieszenie za powiedzenie w rozmowie że Chrystus jest Panem.
Pomóż ocalić chrześcijankę skazaną na śmierć!
27 października 2011
Zbieramy podpisy w obronie Asi Bibi, chrześcijanki skazanej na śmierć za odwagę wyznania, że Chrystus jest Zbawicielem.
Podpisać petycję można na anglojęzycznej stronie: http://www.callformercy.com/. Na polskiej stronie http://www.gpch.pl/index.php/akcje/48-akcje-wsparcia/575-pomoz-uwolnic-asie-bibi można też znaleźć instrukcję w języku polskim, która może ułatwić złożenie tego podpisu. Asia Bibi jest pierwszą osobą w historii Pakistanu, skazaną na śmierć za swoje poglądy religijne. Ta chrześcijanka i matka pięciorga dzieci ma zostać powieszona za dwa zdania, wypowiedziane do swoich koleżanek: „Jezus Chrystus umarł za moje grzechy i za grzech świata. Nie zrobił tego dla was Mahomet”. Powiedziała to, ponieważ koleżanki natarczywie przekonywały ją do przyjęcia islamu. Natychmiast po wypowiedzeniu tych słów Asia Bibi została pobita wraz z trzema swoimi córkami. A później trafiła przed sąd i została skazana na śmierć przez powieszenie „za bluźnierstwo przeciw Mahometowi”. Choć podobno żyjemy w czasach postępu, sytuacja chrześcijan, którzy od prawie dwóch tysięcy lat żyją w północnej Afryce oraz na Bliskim i Środkowym Wschodzie, jest dziś najgorsza w całej historii. Chrześcijanie tysiącami stamtąd uciekają, zwłaszcza z Iraku i Egiptu. Po „arabskiej wiośnie” są dziś o wiele częściej niż dotąd mordowani, bici i gwałceni. Policja nie przyjmuje od chrześcijan zawiadomień o popełnieniu przestępstwa, a jeśli przyjmie, to w rzeczywistości nie ściga sprawców. Nieraz do prześladowań włącza się państwo. W tej chwili na świecie na egzekucję przez powieszenie za wierność Chrystusowi czekają co najmniej dwie osoby: zielonoświątkowy pastor Youcef Nadarkhani w Iranie i właśnie Asia Bibi w Pakistanie. Oboje dostali ofertę ocalenia życia, jeśli przejdą na islam i oboje tę ofertę odrzucili. Oboje jeszcze żyją prawdopodobnie tylko dlatego, że ktoś na świecie się nimi zainteresował. Odgłosy oburzenia ze świata są na tyle rzadkie i niemrawe, że obojgu nadal grozi stracenie. Mogą też zostać do końca życia w więzieniu, czekając na wykonanie wyroku przez wiele lat. Na pastora Youcef czeka w domu żona i dwóch małych synków, a na Asię Bibi mąż i pięcioro dzieci. Asia jest uwięziona od czerwca 2009 roku. W jednej z wiadomości z więzienia informowała, że siedzi w pozbawionej okna celi, węższej, niż jej rozprostowane ramiona. Dodała, że myśli tam przede wszystkich o swych dzieciach. „One są moją nadzieją” – powiedziała. Organizacja Głos Prześladowanych Chrześcijan chce zebrać milion podpisów w obronie Asii Bibi. Chodzi o wywarcie nacisku na władze Pakistanu, żeby została wypuszczona z więzienia, oraz żeby władze zapewniły całej jej rodzinie bezpieczeństwo. – Bo jeśli tylko ją uwolnią, islamiści ich wymordują – mówi pastor Maciej Wilkosz z Głosu Prześladowanych Chrześcijan. Podobny przypadek zdarzył się w zeszłym roku, gdy pakistański sąd uwolnił od zarzutu bluźnierstwa dwóch innych chrześcijan, braci Rashida i Sajda Emmanuelów. Biegli grafolodzy uznali, że to nie oni napisali rzekomo bluźnierczą broszurkę. Islamski fanatyk i tak jednak zastrzelił obu braci przed budynkiem sądu. Islamiści zastrzelili też dwóch polityków, którzy odważyli się zabrać głos w obronie Asii Bibi: gubernatora Salmana Tassera i ministra Shahbaza Battiego, jedynego chrześcijanina w rządzie Pakistanu. Prawdopodobnie rodzina musiałaby wyjechać z Pakistanu. W tej chwili najważniejsze jest jednak, żeby ocalić chrześcijance życie. Rozsyłajcie ten apel gdziekolwiek możecie. (MM) http://www.konserwatyzm.pl/artykul/2247/pomoz-ocalic-chrzescijanke-skazana-na-smierc