BIZNES

Gorlice zagrożone przez mafię paliwową

08/11/2017

2216 Wyświetlenia

0 Komentarze

5 minut czytania

Józef G., słynny na Podkarpaciu „śmieciarz” z Gliwice, okazuje się być tylko małą płotką.

Gazeta Krakowska, 10.10 2017 r.:

Józef G., właściciel firmy Multibest, który w ubiegłą środę na wniosek prokuratury w Gorlicach został zatrzymany, jest już na wolności. Wpłacił 20 tys. zł ustalonej kaucji, zobowiązał się, że nie będzie wyjeżdżał z kraju i będzie stawiał się na każde wezwanie śledczych.
.F

Firma Józefa G. jest odpowiedzialna za nielegalne składowanie niebezpiecznych odpadów na terenie nieczynnej rafinerii Glimar w Gorlicach. – Postawiliśmy mu zarzuty. Za nielegalne składowanie odpadów grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności – relacjonuje prokurator. – Mężczyzna przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia. Tłumaczył, że zgromadzone chemikalia zamierzał oczyszczać i sprzedawać – dodaje.

http://www.gazetakrakowska.pl/wiadomosci/nowy-sacz/a/gorlice-jozef-g-juz-jest-na-wolnosci-wplacil-kaucje,12566268/

O tym, że wpłaci i wyjdzie, widzieliśmy już 5.10 2017 r.

https://3obieg.pl/jozef-g-znowu-sie-smieje

Złożenie przez firmę – widmo MULTIBEST s.j. raptem około 1600 ton toksycznych odpadów to tylko niewiele więcej niż jeden procent toksycznego syfu znajdującego się w Gorlicach.

Autor cytowanego wyżej artykułu ostrożnie pisze:

O sprawę rafinerii zapytaliśmy Grzegorza Wojtaszka, który toczy spór prawny o teren byłej rafinerii. – Z informacji, które mam od byłych pracowników rafinerii, wynika, że w zbiornikach na jej terenie znajduje się około 100 tysięcy ton niebezpiecznych odpadów – powiedział nam Grzegorz Wojtaszek. – Jeśli są to substancje żrące, kolejne zbiorniki nie wytrzymają i będą się rozszczelniać. Drugą sprawą jest sytuacja firmy Isad, z którą spieram się w sądzie – dodaje. W kwietniu miała się odbyć pierwsza rozprawa dotycząca ustalenia prawa własności do terenów po rafinerii w Gorlicach. W dniu, kiedy sprawa stawała na wokandzie, do sądu wpłynęła informacja, że z funkcji prezesa Isad odwołany został Wiesław Strózik. Postępowanie zostało zawieszone na wniosek spółki Isad, bo nie było jej reprezentanta. Spółka do tej pory nie posiada zarządu i nie ma jej kto reprezentować w postępowaniu sądowym.

(ibid.)

O Stróziku pisał już dawno temu Tomasz Szymborski.

Tutaj: https://www.salon24.pl/u/tosz/21736,agenci-mieszali-w-paliwach

Dzisiaj nieco więcej wiemy na temat przyczyn faktycznej bezkarności tego pana:

https://3obieg.pl/afera-paliwowa-chca-zamiesc-pod-dywan

Również ciekawa jest firma Isad.

Tak samo, jak MULTIBEST s.j. czyli Gąsior & Gąsior, pochodzi z Gliwic.

KRS: 0000341482, jedynym udziałowcem jest niejaka Ewa Małgorzata Podgórska, r. 1962.

Kapitał zakładowy: …. 5000,- zł.

Tymczasem chcąc zapewne uspokoić opinię publiczną Gorlic rzeczniczka prasowa WIOŚ w Krakowie mówi:

– Trwa procedura administracyjna, mająca doprowadzić do nałożenia kary finansowej na Multibest. To może być nawet milion złotych. Napotkaliśmy jednak na pewne kłopoty, dotyczące skutecznego doręczenia korespondencji do tej firmy.

Z doręczeniem faktycznie mogą być kłopoty, bowiem dopiero od niedawna deklaruje nowy adres, tym razem w Dąbrowie Górniczej.

Pod gliwickim, wykazywanym w KRS przez ostatnie 10 lat, co najmniej od 8 była całkowicie nieznana.

Na dodatek oboje małżonkowie są pogrążeni w wielomilionowych długach, których nie spłacają nawet w najmniejszej części od 2001 roku.

Milion w tę czy w tę nie zrobi na nich nawet najmniejszego wrażenia.

Jeśli przyjąć, ze za składowanie wszystkich niebezpiecznych substancji na terenie Glimaru zapłacono tak samo, jak Gąsiorom, oznacza to, że śmietnisko w centrum miasta wygenerowało zysk około 10.000.000 euro!