Jak wiadomo w poniedziałek Prezydent Duda przedstawi swoje propozycje ustaw dotyczące sądów w Polsce. Po niecałych dwóch miesiącach jak zawetował ustawy PiS-u.
Oczywiście totalna protestuje, „kasta” sędziowska nawołuje do protestów na ulicy co jest ewenementem we współczesnej Polsce. Kilkunastu sędziów szantażuje resztę ze swojego zawodu aby się nie przyjmowali nominacji sędziowskich. Pani Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf została szybko postawiona do pionu tylko dlatego, że uczestniczyła we wręczeniu nominacji na sędziego w Pałacu Prezydenckim.
Media opozycyjne wywołały burzę o bilbordy Polskiej Fundacji Narodowej dotyczące reformy sądownictwa, codziennie w TVN, Polsat GW… jest wycie o pieniądze na te bilbordy. Krótko mówiąc jest ogólny dym i to na własne życzenie Prezydenta i jego świty.
Ja tylko mam jedno pytanie. Gdzie my, Polska byśmy dziś byli gdyby nie to weto?
Ktoś mógłby odpowiedzieć że ustawy wymagały poprawek, być może, ale można było to załatwić w inny sposób niż wetować.
Reforma SN i KRS jest potrzebna ze zrozumiałych względów nie muszę tutaj pisać jakich, bo wierzę, że Czytelnicy 3obiegu wiedzą, jakich haniebnych czynów ta trzecia władza się dopuściła. Dla mnie najbardziej hańbiącymi wyrokami sądów były te, które dotyczyły rodzin, którym zabierano dzieci z powodu biedy. Dopiero minister Ziobro to ukrócił. To było niebywałe, że sądy w imieniu Państwa Polskiego tak krzywdziły te rodziny które, nie wątpię, bardzo kochały swoje dzieci a dzieci rodziców. Moim zdaniem to było robione z pełną premedytacją, żeby rozwalić Polskie rodziny. Państwu PO-PSL i „salonowi” rodzina była przeszkodą w budowie „nowego świata”: nowoczesnego, bez wartości, historii, bez bohaterów. Pamiętam jak w Gazecie Wyborczej można było odnaleźć cały instruktarz jak „zrobić” małżonkowi/żonie rozwód, reklamy GW w TVN… „Dziś w Gazecie Wyborczej, jak się rozwieść”. Te seriale w TV sugerujące kobietom, aby się nie męczyły w małżeństwie i poprzez rozwód się wyzwoliły. Swoją drogą ciekawe by były badania z tamtego okresu, ile było wtedy rozwodów, a jak jest z tym dziś i czy ta socjotechnika miała na to wpływ.
Co do reformy sądownictwa ufam jednak że pan Prezes Kaczyński i Prezydent Duda dojdą do jakiegoś porozumienia. Po prostu nie mają wyjścia.