Rzym – pamięć i teraźniejszość

Pamięć zaklęta w kamieniu nie jest domeną wyłącznie Polski.

Rzym. Wieczne miasto. Stolica chrześcijaństwa i jednocześnie kraju, który stał się celem dla tysięcy uchodźców.

’

.

Ale w Rzymie ich nie ma. Trudno dostrzec też bezdomnego. Za to na każdym rogu, szczególnie w pobliżu zabytków, uzbrojony (w broń długą) patrol. Również wejście do zabytkowych wnętrz wymagają chwili poświęcenia i poddaniu się kontroli.

Wszyscy jednak godzą się na to pomni losów nie tak znowu odległego Paryża.

.

.

Przybysza z naszej części Europy dziwić może to, że il Duce, Benito Mussolini wspominany jest nie jako sojusznik Hitlera, ale przede wszystkim jako ten, który utworzył nowoczesny system autostrad (Włochy zaczęły je budować jako pierwsze na świecie zaraz po przejęciu władzy przez faszystów), pokrywający się w zasadzie z siecią dróg Imperium Romanum.

.

.

Ale nie tylko. Idąc po historycznym centrum Rzymu stąpamy po bazaltowej kostce, którą także kazał kłaść premier Mussolini. I choć dla stóp obutych w szpilki czasem może to być pułapka to jednak w gorące dni (czyli 2/3 roku wg naszych standardów) ludzie błogosławią ten „wynalazek”.

.

.

Wieczorem natomiast, gdyby ktoś się uparł, można wypić niedrogie wino z butelki opatrzonej podobizną przywódcy włoskich faszystów, opatrzonej stosownym cytatem.

.

.

Dla porządku dodajmy, że i zwolennicy innych dyktatorów znaleźć mogą odpowiednie wino. Są bowiem butelki ze Stalinem, Hitlerem, Mao a nawet z… Josipem Broz Tito!

.

.

Po drodze do katedry świętego Piotra mijamy balkon, z którego Mussolini najczęściej wygłaszał swoje przemówienia, by za chwilę zobaczyć katedrę w całej okazałości, widocznej dzięki via della Conzilizacione (ulica Pojednania, Zgody), wybudowanej równiej na rozkaz Mussoliniego po to, by nowoutworzone państwo Watykan połączyć wreszcie z resztą Miasta. To najbardziej rzucający się w oczy efekt tzw. traktatów laterańskich (1929), które zakończyły trwającą od 1871 roku tzw. dobrowolną niewolę papieży (więzień Watykanu).

.

.

.

Jedyne zażenowanie, jakie Mussolini wywołuje u rozmówców, to przypomnienie o zbezczeszczeniu jego zwłok, czego dokonali stalinowscy partyzanci.

Dzisiaj jednak na nowo podnoszone są zasługi, jakie położył dla utrwalenia Państwa Włoskiego (władzę objął 3 grudnia 1922 roku, a więc 61 lat po proklamowaniu Królestwa Włoch, a 52 lata po ustanowieniu stolicy w Rzymie. Wcześniej stolicą stał się na pewien czas Turyn, a potem Florencja).

.

.

Wnuczka Mussoliniego (córka syna Romano – pianisty o światowej sławie, zm. 2006 r. i Anny Marii Scicolone (siostry Sophii Loren) Aleksandra Mussolini, jest politykiem. Była już europarlamentarzystką, potem senatorem z ramienia Forza Italia. Aktualnie ponownie zasiada w Europarlamencie (wybrana 2014).

Turysta z Polski zaskoczony zostaje dużą ilością sklepów, restauracji i hoteli, w których używany jest język polski. I to nie tylko przez polonusów, ale i rdzennych mieszkańców.

Nie brak ich nawet tuż obok Watykanu.

.

.

15.02.2017

.

.

.

.