Przed paroma tygodniami przedstawiłem tłumaczenie etruskiego napisu na hełmie bojowym który stał się łupem Syrakuz w bitwie morskiej pod Kyme. Hełm ten następnie trafił jako dar wotywny do świątyni w Olimpii, gdzie został też przez archeologów odnaleziony.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_morska_pod_Kyme
Ten hełm ma o tyle duże znaczenie, bo jest bardzo dobrze datowany, jak i jego pochodzenie jest absolutnie pewne.
Jego znaczenie jest tym większe, ponieważ po raz pierwszy udało mi się właśnie na tym przykładzie odczytać dłuższy tekst etruski i wykazać, identyczność języka tego narodu z innymi językami słowiańskimi.
http://krysztalowywszechswiat.blogspot.de/2016/09/wiadomosc-dla-boga.html
Wprawdzie dominujące są podobieństwa do języków południowosłowiańskich, ale da się też zauważyć dużą zbieżność do polskiego i szczególnie rosyjskiego. Na tę bliskość zwracał uwagę nasz wielki badacz historii Etrusków i ich języka Tadeusz Wolański, i to już przed 200 laty.
Wkrótce po odczytaniu tego napisu, oraz po analizie dalszych tekstów etruskich okazało się, że nie są to tylko zwykłe przekazy informacji ale rodzaj zabawy słownej w której, poprzez wymyślne kodowanie znaków alfabetu etruskiego i mieszania z alfabetem greckim lub łacińskim, ukryte są przeróżne przesłania, w zależności od kierunku w którym czyta się dany napis i w zależności od tego, jak interpretuje się poszczególne litery. Często przesłania tych obu tekstów są do tego jeszcze diametralnie przeciwne i zaprzeczają sobie nawzajem, co nadaje tej zabawie pewien humorystyczny wydźwięk.
http://krysztalowywszechswiat.blogspot.de/2016/09/etrusko-sowianskie-napisy-sprzed-2500.html
http://krysztalowywszechswiat.blogspot.de/2016/10/przyczyny-problemow-z-odczytaniem.html
To że mamy tu do czynienia z tego typu zagadkami jest łatwo rozpoznawalne, bo autorzy tych napisów zwracają czytającemu na to uwagę, poprzez stosowanie odpowiednich znaków np. punktów, czy też poprzez charakterystyczna deformacje wyglądu lub położenia liter.
Jeśli się to uwzględni, to w większości przypadków nie mamy problemów z tym, aby te przesłania zrozumieć.
Zagadki te nie są trudne do rozwiązania i tak naprawdę każdy może sobie z nimi z łatwością poradzić.
Napis który odczytałem na tym hełmie brzmiał następująco:
„W KOGA ZARWTI DOI TIOI ŻOK ARUŻIO TIAKNE NO NIEDONO REIH”
Co po przetłumaczeniu na polski można zrozumieć jako:
„Od kogo odwróci się Bóg, temu oręż spiżowy za ciężki a i nie dane imperium (rzesza)”.
Jest to jeden z nielicznych napisów odnoszących się do stosunku Etrusków do Boga, oraz potwierdzających ich przekonanie o roli przeznaczenia w życiu człowieka.
W trakcie tłumaczenia tego napisu zwróciłem jednak uwagę na to, że w tym tekście występuje szereg niekonsekwencji w posługiwaniu się alfabetem, jak i deformacji kształtu liter.
Dlaczego autor tego tekstu użył w kilku przypadkach etruskie litery skoro prawie cały tekst jest napisany przy użyciu alfabetu łacińskiego?
Dlaczego dodatkowo zdeformował niektóre litery, przekręcając je o 90°?
Oczywiście nie znalazłem wtedy na to wytłumaczenia i dopiero w trakcie dalszych prób z odcyfrowaniem etruskich napisów stało się jasne to, że te odstępstwa i nieścisłości nie są dziełem przypadku, ale wyrafinowaną próbą ukrycia przed nami drugiego przesłania tego napisu.
Czytelnicy mojego pierwszego artykułu o hełmie z Kyme podjęli samodzielne próby jego odczytania i przesłali mi nawet kilka propozycji.
To zachęciło mnie do tego, aby przeanalizować ten tekst powtórnie.
Okazało się to być tym razem trochę trudniejsze, ponieważ autor tej zagadki, świadomie lub nie, wybrał taką konstrukcję słowną, która sugerowała nam wyrazy nie prowadzące do prawidłowego rozwiązania. Tak więc straciłem sporo czasu, sprowadzony tymi wyrazami na manowce.
W efekcie jednak udało mi się znaleźć rozwiązanie które uznałem za zadowalające, i z nim zapoznamy się poniżej.
Omawiany tekst widzimy w oryginale na rysunku poniżej.
Tym razem musimy znaleźć podział na poszczególne wyrazy czytając z lewej na prawą i z góry na dół.
Niektóre z tych wyrazów dają się zidentyfikować już na pierwszy rzut oka, inne są natomiast starannie przed nami ukryte.
Po wielu próbach zdecydowałem się na następujący podział:
W tej formie tekst jest już czytelny, ale aby go zrozumieć trzeba znaleźć w nim te litery które przez autora świadomie zostały zdeformowane lub ukryte. Litery te zaznaczone są w tekście czerwoną elipsą.
Jeśli przetłumaczymy litery zawarte w tym napisie na alfabet łaciński to otrzymamy następujące wyrazy tego tekstu.
Pierwszym wyrazem jest słowo „HIARONO”.
Słowo to przypomina polskie słowo „chronić” lub tez czeskie „chránit” i ma też identyczne znaczenie, co rozpoznamy z kontekstu zdania.
Kolejnym wyrazem jest „DEINO”.
Słowo to znamy już z łaciny jako „DEI” czyli Bóg. Jeśli uwzględnimy zasady tworzenia wyrazów w językach słowiańskich to „DEINO” musi oznaczać „boskie” „bogowe?”.
Następnie mamy do czynienia z wyrazem „MENKA”
Uzyskamy go wtedy kiedy zauważymy, że etruskie „N” trzeba w tym wypadku potraktować jako łacińskie „M”
W wyrazie tym rozpoznamy rdzeń „MEN” a ten występuje w całym szeregu wyrazów dla określenia zmiany stanu np. w wyrazach „zMiENny” lub „zaMiENiac” itd.
Kolejne wyrażenie to „I TOI”
które możemy przetłumaczyć jako „i tak”, podobnie pisane w całym szeregu innych języków słowiańskich.
Następnym wyrazem jest „ŻV(W)RAKO”.
Na pierwszy rzut oka jest on ciężki do rozpoznania, ale w innych językach słowiańskich np. bośniackim już nie. W tym języku występuje prawie ze identyczne słowo „svraka” oznaczające „srokę”. W języku polskim jak i w innych językach północnych Słowian wyraz ten utracił głoskę „W” i stąd wymawiamy go jako „sroka”.
Dalej musimy trochę pogłówkować, bo aby znaleźć znaczenie kolejnego wyrazu to trzeba na to wpaść, że etruską literę „Ż” trzeba obrócić o 90° aby otrzymać łacińską literę „M”, a wtedy rozpoznajemy wyraz „MIOI” oznaczający po polsku „mieć”.
To słowo ma również w czeskim podobne brzmienie „mají”.
Kolejny wyraz to „TOIDI” który przetłumaczyłem jako „tylko że”.
Następnie mamy wyraz „TUDA”.
Jego znaczenie odnajdziemy jeśli zauważymy. że literę ”V” musimy w tym przypadku czytać jak etruskie „U”. Ponadto mamy tu do czynienia z ukryciem kolejnej litery w formie deformacji litery „R”.
W przypadku innych liter „R”,w tym napisie widzimy, że górne wybrzuszenie kończy się w połowie wysokości tej litery.
W tym jednak przypadku sięga ono aż do jej podstawy a tym samym zwraca naszą uwagę na to, że mamy tu do czynienia właśnie z takim kamuflażem prowadzącym do zatajenia przed nami litery „D”
Po odkryciu tego podstępu od razu rozpoznajemy słowo „TUDA” które jest identyczne z rosyjskim „туда” oznaczającym po polsku „tam”.
Dalej mamy słowo „NA” którego nie potrzebujemy tłumaczyć.
W tym przypadku widzimy w oryginale deformację położenia pierwszej litery „N” w taki sposób, aby umożliwić jej przyjecie podwójnego znaczenia, „raz jako „Z” i raz jako „N”.
Ostatnim słowem jest słowo „GORU” oznaczające „(na)górze”. Identycznie wymawiane jest ono w innych językach północnosłowiańskich.
Teraz możemy już przystąpić do przetłumaczenia całości.
Po etrusku zdanie to wyglądało następująco:
„HIARONO DEINO MENKA I TOI ŻVRAKO MIOI TOIDI TUDA NA GORU”
Co po przetłumaczeniu na polski oznacza.
„ŁASKA BOSKA ZMIENNA, (podobna do tego) JAK SROKĘ MIEĆ TYLKO ŻE TAM NA GÓRZE”.
Odpowiada to trochę naszemu przysłowiu „Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu”, tylko że już bez boskiego kontekstu.
Widzimy w tym zdaniu powtórzenie znanego nam już przekonania Etrusków o wątpliwej roli Bóstw (Boga) w kształtowaniu losu ludzkiego i tak naprawdę o bezsensowności liczenia na to, że Bóg ma jakiś wpływ na nasze życie, obojętnie w jakiej formie.
To przekonanie nie jest nam tak naprawdę obce i nasi przodkowie nie bez przyczyny mawiali: „pomóż sobie sam a Bóg ci też pomoże”.
Zabawne jest również to, że autor tego napisu pozwala sobie tutaj na żart graniczący z nietaktem, bo pierwsza wiadomość skierowana do Boga ma poważny i schlebiający Bogom wydźwięk. Wiadomość dla ludzi natomiast jest już jednak w swojej wymowie prawie że bluźnierstwem, ponieważ stawia pod znakiem zapytania rolę Bogów (Boga) w ich życiu.
Ten wątek przewija się przez wszystkie etruskie inskrypcje o religijnej tematyce. Do tego wątku wrócimy jednak przy okazji tłumaczenia dalszych tego typu napisów.
Cdn.