Platforma Obywatelska zbojkotowała obchody rocznicy rozstrzelania przez Niemców obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku
„Gdańszczanie uczcili wczoraj rozstrzelanych przed 72 laty obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku. Podczas uroczystości na cmentarzu-pomniku Bohaterów "Zaspa" jak co roku obecni byli liczni przedstawiciele środowisk patriotycznych, kombatantów, młodzieży i asysty honorowej Wojska Polskiego. Nie stawił się natomiast nikt z lokalnych notabli Platformy Obywatelskiej.
– Ze smutkiem muszę potwierdzić, że po raz kolejny wszystkie władze Platformy Obywatelskiej zlekceważyły rocznicę rozstrzelania pocztowców. Uroczystości zostały zorganizowane bardzo profesjonalnie, było dużo młodzieży, natomiast nie przybył ani Roman Zaborowski, wojewoda pomorski, ani Michał Owczarczak, wicewojewoda pomorski – informuje Andrzej Jaworski, poseł PiS, uczestnik wczorajszych obchodów. Jak wylicza dalej, pod pomnik Bohaterów "Zaspa" nie przyszli również Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego, jego zastępca – Wiesław Byczkowski, oraz władze Gdańska. Jest to o tyle zaskakujące, że – jak zaznacza poseł Jaworski – ratusz jest zwykle wymieniany jako współorganizator uroczystości.
Co ciekawe, informacja o tym, że Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, będzie miał swoje wystąpienie na cmentarzu, figurowała jeszcze do wczoraj na zaproszeniu zamieszczonym na oficjalnym portalu internetowym miasta Gdansk.pl. – Nie było nawet żadnego z wiceprezydentów. Ta "tradycja" się powtarza każdego roku. Władze miasta nie mają ochoty na uczestniczenie w tych uroczystościach. Podnosimy tę sprawę co roku. Władzom miasta Gdańska łatwiej jest honorować Gźntera Grassa i tego rodzaju osoby niż rozstrzelanych pocztowców – ocenia parlamentarzysta.
Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta miasta, zapewnia ze swej strony, że "Prezydent Adamowicz jest organizatorem wielu uroczystości patriotycznych – np. obchodów 1 września, urodzin marszałka Piłsudskiego, czy 72. rocznicy Polskiego Państwa Podziemnego". "Niestety czasami zachodzą wypadki, które każą weryfikować wcześniej zaplanowany kalendarz. W tym samym czasie co dzisiejsze uroczystości prezydent spotkał się z wiceprzewodniczącą Komisji Europejskiej i Komisarz ds. Agendy Cyfrowej Neelie Kroes" – czytamy w przesłanym oświadczeniu.
Obrona Poczty Polskiej w Gdańsku była jednym z pierwszych zbrojnych starć II wojny światowej. Trwała przez cały 1 września 1939 roku. Ciała poległych zostały pochowane na cmentarzu na Zaspie. Tych, którym nie udało się zbiec po kapitulacji, Niemcy aresztowali, a następnie po zaaranżowanych procesach rozstrzelali. Wyrok na 38 pocztowcach wykonano prawdopodobnie 5 października, około godziny czwartej nad ranem, na ćwiczebnym poligonie policji gdańskiej na Zaspie.
Jacek Dytkowski
Nasz Dziennik, Czwartek, 6 października 2011, Nr 233 (4164)”
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20111006&typ=po&id=po49.txt
Zdjęcia: http://1wrzesnia39.pl/portal/39p/1290/8799/Obrona_Poczty_Polskiej_w_Gdansku.html