POLSKA
Like

Radosny POPIS w III RP

20/06/2016
1037 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
no-cover

Kiedy to panowie Kaczyńscy  obejmowali władzę  po swych pierwszych wygranych wyborach, to obiecywali wielkie zmiany pod skrótowym tytułem IV RP.  Jak wiemy z IV RP nic nie wyszło, a PiS zerwał koalicję z LPR i Samoobroną w połowie kadencji.  Cóż było przyczyną tak dramatycznego posunięcia?   Według publicznych deklaracji pana prezesa przyczyną była korupcja i rozwiązłość Premiera Leppera.  Tych gołosłownych oskarżeń nie podparto żadnymi konkretnymi dowodami, a cała sprawa przestała być aktualna w momencie popełnienia samobójstwa na Andrzeju Lepperze.   Jakby jednak nie było, gdyby wziąć za dobrą monetę deklarację prezesa PiS,  wychodziłoby  na to, że dla pana Jarosława większe znaczenie od dobra umiłowanej Ojczyzny, miał rozporek szefa Samoobrony.   Nawet biorąc poprawkę na wyjątkowe przywiązanie prezesa PiS do magisterium kościoła katolickiego, […]

0


Kiedy to panowie Kaczyńscy  obejmowali władzę  po swych pierwszych wygranych wyborach, to obiecywali wielkie zmiany pod skrótowym tytułem IV RP.  Jak wiemy z IV RP nic nie wyszło, a PiS zerwał koalicję z LPR i Samoobroną w połowie kadencji.  Cóż było przyczyną tak dramatycznego posunięcia?

 

Według publicznych deklaracji pana prezesa przyczyną była korupcja i rozwiązłość Premiera Leppera.  Tych gołosłownych oskarżeń nie podparto żadnymi konkretnymi dowodami, a cała sprawa przestała być aktualna w momencie popełnienia samobójstwa na Andrzeju Lepperze.   Jakby jednak nie było, gdyby wziąć za dobrą monetę deklarację prezesa PiS,  wychodziłoby  na to, że dla pana Jarosława większe znaczenie od dobra umiłowanej Ojczyzny, miał rozporek szefa Samoobrony.   Nawet biorąc poprawkę na wyjątkowe przywiązanie prezesa PiS do magisterium kościoła katolickiego, należy uznać jego wybór za naganny moralnie.

 

No ale oczywiście deklarowane przez „polityków” preteksty do takich czy innych pociągnięć, mają taką samą wartość jak ich „programy polityczne” , czyli służą jedynie tumanieniu naiwnych wyborców.  Prawdziwa przyczyna zerwania koalicji pozostanie na zawsze słodkim sekretem pana prezesa. My możemy jedynie spekulować.

 

Osobiście uważam, że skromne ale autentyczne zapędy reformatorskie Samoobrony i LPR, poważnie zaniepokoiły zagranicznych sponsorów pana Jarosława.  Już na wstępie odszedł od zaakceptowanego scenariusza, czyli rządów POPiS.   W scenariuszu owym nie mogło być mowy o jakichkolwiek działaniach dla dobra Polski, oczywiście poza pustą retoryką.  Także ta kropla przepełniła czarę goryczy sponsorów i zapewne pan prezes dostał wyraźne polecenie służbowe natychmiastowego przerwania tego karnawału polskiej ciemnoty i zacofania w wykonaniu „oszołomów” z Samoobrony i LPR.

 

Kiedy to nasz „wybitny mąż stanu”, Jarosław Kaczyński , po raz drugi poprowadził swych „patriotycznych” bojowników ku wyborczemu zwycięstwu, obietnice były już nieco skromniejsze.  Obiecano jednak powrót do „normalności”.  Tu dygresja;  po zerwaniu przez PiS koalicji z LPR i Samoobroną, „europejska partia” PO wygrała wybory pod hasłem „przywróćmy normalność”.  Ciekawe co jedna i druga „partia polityczna” ma na myśli pod pojęciem normalności?

 

Oprócz bliżej nie zdefiniowanej „normalności” nasi „patrioci” obiecali ścisły sojusz jagiellońskiej III RP z jedynym światowym supermocarstwem, USA….oraz z naszym najbliższym przyjacielem judeo-banderowską Ukrainą.   Na fundamencie tych wspaniałych „sojuszów”, wybitny „minister obrony narodowej” Antoni Macierewicz zadeklarował nawet spełnienie celu swej manii prześladowczej, jakim jest zdemaskowanie sprawstwa Putina w zamachu smoleńskim.  Amerykański „sojusznik” miał dostarczyć tego dowody.

 

Upłynęło już sporo czasu od powyborczej deklaracji Macierewicza, a „sojusznik”  nie dostarczył wymarzonych dowodów.  Czyżby dlatego, jak niektórzy twierdzą, że zamachu w ogóle nie było?  Amerykanie oskarżają Rosję o wszystkie rzeczywiste i wymyślone zbrodnie tego świata, jak na przykład zestrzelenie malezyjskiego samolotu nad Donbasem, choć wszystkie dowody wskazują na akcję ukraińskiego myśliwca.  Nie ma wątpliwości, że CIA zna przyczyny katastrofy pod Smoleńskiem, a jeśli nie to zawsze może sfabrykować fałszywe wskazujące na Rosję.

 

Najnowszy przykład fabrykowania fikcji stanowi „zamach terrorystyczny” w Orlando[i] , w którym rzekomo zginęło 50 homoseksualistów, a 53 zostało rannych.  Po wyselekcjonowaniu 93 milionów wzmianek internetowych na ten temat, nie można znaleźć zdjęć zabitych lub rannych w szpitalach miejskich.  CNN zaprezentował galerię zdjęć z tego incydentu, która bardziej przypomina fotoreportaż z miejsca ćwiczeń ratowników medycznych[ii] niż z miejsca terroru i nikt się tym specjalnie nie przejmuje; pospólstwo przełknie każde kłamstwo „wolnych mediów”.

 

Czemu więc CIA  traci taką doskonałą okazję obarczenia smoleńską zbrodnią Rosji?  Przyczyna może być tylko jedna, ona sama współuczestniczyła w tym zamachu i dekonspiracja Rosji, spowoduje odwetową dekonspirację USA przez Putina.

 

No ale nie martwym się!  Nasz najwspanialszy „sojusznik” ma jeszcze wiele asów w rękawie i czas pokarze, jakie nam jeszcze niespodzianki przyszykował. A na razie „Rodacy do boju z Rosją!”.

[i] http://www.paulcraigroberts.org/2016/06/20/orlando-wrap-up-paul-craig-roberts/

[ii] http://edition.cnn.com/2016/06/12/us/gallery/orlando-shooting/

0

dr nowopolski

Unikajacy stereotypów myslowych analityk spraw politycznych i gospodarczych Polski i swiata

344 publikacje
3 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758