9 lutego 2016 roku Sejmowa Komisja Etyki Poselskiej miała rozpatrzyć sprawę posła Pawła Kukiza, który zdaniem PO użył publicznie antysemickiej retoryki.
Przypomnijmy:
Lider ruchu KUKIZ’15 dnia 20 grudnia 2015 na antenie radia ZET powiedział:
/
– George Soros, amerykański bankier żydowskiego pochodzenia, ścigany w wielu krajach listami gończymi za malwersacje i oszustwa finansowe, intensyfikuje swoje antydemokratyczne działania w Polsce. Mocno wspiera program Obywatele dla Demokracji, który ma budżet 150 milionów złotych i jest finansowany z mechanizmu finansowego europejskiego obszaru gospodarczego. Pieniędzmi dysponuje Fundacja Batorego.
/
To, a także wcześniejsza dedykacja starej piosenki Pawła Kukiza stały się przedmiotem skargi, złożonej przez klub poselski PO do Komisji Etyki.
Już 22 grudnia oświadczenie wydał Zarząd Gmin Żydowskich:
,
Wyrażamy głębokie oburzenie z powodu wypowiedzi Pawła Kukiza dotyczącej finansowania Komitetu Obrony Demokracji przez „żydowskiego bankiera”. Po raz pierwszy po demokratycznych wyborach ’89 roku polityk zasiadający w parlamencie, były kandydat na prezydenta, w tak jednoznaczny sposób używa antysemickiej retoryki. (…)
Ostatnia wypowiedź Pawła Kukiza wstrząsnęła środowiskiem polskich Żydów. Po drugiej wojnie światowej i wydarzeniach z marca ’68 roku nasza społeczność w Polsce jest bardzo mała, ale z całą stanowczością będziemy protestować przeciwko takim jawnie antysemickim wypowiedziom. Są one nie tylko niezgodne z polskim prawem, ale i poczuciem przyzwoitości.
.
Przyznam, że ni bardzo rozumiem, o co kaman.
Przecież w tymże 2015 roku, podczas kampanii wyborczej, zarządzany przez Tomasza Lisa „Newsweek” podał do publicznej wiadomości, że teść ówczesnego kandydata na urząd prezydenta, dr Andrzeja Dudy, jest Żydem.
Wtedy na nieśmiało podnoszony zarzut antysemityzmu Lisa odpowiedziała m.in. Dominika Wielowieyska na łamach „gazety wyborczej”:
.
Julian Kornhauser nigdy swoich żydowskich korzeni nie ukrywał. Widać to w jego twórczości. – Formułowanie zarzutów wobec autorów tekstu tylko dlatego, że użyli sformułowania „Żyd”, wydaje mi się absurdalne i kuriozalne – napisał w swoim oświadczeniu dr Jakub Kornhauser, poeta, tłumacz, syn prof. Juliana Kornhausera i szwagier Andrzeja Dudy. Nie dostrzegł antysemickiego kontekstu tej wypowiedzi. „Odniosłem wrażenie, że istnieje w Polsce jakiś rodzaj przewrotnego, zakamuflowanego antysemityzmu, zgodnie z którym nie wolno używać publicznie słowa „Żyd”, bo się może komuś źle kojarzyć. Takie stawianie sprawy jest cyniczne” – napisał.
Dla wielu ludzi w Polsce korzenie żydowskie są powodem słusznej dumy, a nie traumy.
I masz babo placek.
Nazwanie Sorosa „żydowskim bankierem” to przejaw antysemityzmu, na dodatek stanowi to wstrząs dla środowiska żydowskiego w Polsce, chociaż w wikipedii stoi jak byk:
George Soros (węg. György Soros [ˈɟørɟ ˈʃoroʃ], właśc. György Schwartz [ʃvaʁʦ]) ur. 12 sierpnia 1930 w Budapeszcie) – finansista amerykański pochodzenia węgiersko-żydowskiego, jeden z najbardziej znanych spekulantów walutowych, ale także filantrop, fundator Instytutu Społeczeństwa Otwartego i licznych fundacji, w tym Fundacji im. Stefana Batorego, uczeń Karla Poppera.
https://pl.wikipedia.org/wiki/George_Soros.
Natomiast pisanie o teściu kandydata na prezydenta jako o Żydzie nie jest antysemityzmem, co więcej, wg Dominiki Wielowieyskiej stanowi to raczej powód słusznej dumy.
Całe szczęście, że ongiś zdając egzamin z „filozofii marksistowskiej” musiałem zrozumieć, na czym polega dialektyczna sprzeczność.
Najkrócej i najdosadniej ujął to nasz żyjący noblista:
’
’
Tak więc w ujęciu marksistowskim dialektycznie poprawne jest twierdzenie, że nazywanie kogoś Żydem stanowi i nie stanowi zarazem przejaw antysemityzmu. 😉
.
Czy ktoś w PO zrozumiał wreszcie, że nazywanie Kukiza antysemitą jedynie dlatego, że posłużył się powszechną wiedzą, naraża całe ugrupowanie jedynie na śmieszność?
/
Swoją drogą, który to już raz PO zapowiada, że coś zrobi, a potem czmycha w ostatniej chwili, najwyraźniej bojąc się oficjalnej klęski?
.
https://
/
11.02 2016