Bronisław Komorowski nielegalnym prezydentem RP?, cz. III

Kontynuuję temat uparcie (http://mirek.nowyekran.pl/post/20048,pan-bronislaw-komorowski-nielegalnym-prezydentem-rp, http://mirek.nowyekran.pl/post/20122,pan-bronislaw-komorowski-nielegalnym-prezydentem-rp-cz-ii-odpowiedz-z-kancelarii), może z naiwną wiarą, że do konkretnych rozwiązań prawnych to doprowadzi.

12 września minęły dwa miesiące od napisania drogą elektroniczną (potwierdzenie otrzymania przyszło) przeze mnie listu do pana Andrzeja Dorsza z Kancelarii Prezydenta RP, na którego odpowiedź czekam i wątpię, bym się doczekał. Oto treść tegoż listu:

                                                                                             ,12.07.2011 r.

 

                                                                                              Dyrektor

                                                                                              Biura Prawa i Ustroju

                                                                                              Pan Andrzej Dorsz

 

 

            W nawiązaniu do pisma BPU.060-224-11 z dnia 5 lipca 2011 r. informuję, że w żaden sposób nie wyjaśniło ono przedstawionych przeze mnie wątpliwości, ale jeszcze bardziej utwierdziło mnie w przekonaniu, że przejęcie przez Pana Bronisława Komorowskiego obowiązków prezydenta RP po tragicznej śmierci śp. Lecha Kaczyńskiego mogło odbyć się niezgodnie z prawem, a szczególnie z Konstytucją RP, na której bezpośredniość się Pan m.in. powołuje.

            I właśnie Art.131 Konstytucji RP, pkt. 1 głosi: Jeżeli Prezydent Rzeczypospolitej nie może przejściowo sprawować urzędu, zawiadamia o tym Marszałka Sejmu, który tymczasowo przejmuje obowiązki Prezydenta Rzeczypospolitej. Gdy Prezydent Rzeczypospolitej nie jest w stanie zawiadomić Marszałka Sejmu o niemożności sprawowania urzędu, wówczas o stwierdzeniu przeszkody w sprawowaniu urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej rozstrzyga Trybunał Konstytucyjny na wniosek Marszałka Sejmu. W razie uznania przejściowej niemożności sprawowania urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Trybunał Konstytucyjny powierza Marszałkowi Sejmu tymczasowe wykonywanie obowiązków Prezydenta Rzeczypospolitej.

pkt.2 głosi: Marszałek Sejmu tymczasowo, do czasu wyboru nowego Prezydenta Rzeczypospolitej, wykonuje obowiązki Prezydenta Rzeczypospolitej w razie:
1) śmierci Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

(…)

4) uznania przez Zgromadzenie Narodowe trwałej niezdolności Prezydenta Rzeczypospolitej do sprawowania urzędu ze względu na stan zdrowia, uchwałą podjętą większością co najmniej 2/3 głosów ustawowej liczby członków Zgromadzenia Narodowego,(…)

Jest wyraźnie napisane, że ciągłość będzie spełniona według ustawodawcy, dopiero wtedy, gdy Marszałek Sejmu doczeka się odpowiedniej uchwały Zgromadzenia Narodowego. Czy Zgromadzenie Narodowe zwołało się 10 kwietnia 2010 r.? Nie! Czy Pan Bronisław Komorowski wniosek do TK 10.04.2010 r. złożył? Nie! Czy Trybunał Konstytucyjny w ogóle 10 kwietnia 2010 r. zwołał się? Nie! A przecież widać bardzo wyraźnie, że Konstytucja RP, na której bezpośredniość się Pan powołuje, zawiera bardzo precyzyjny przepis szczególny opisujący sposób zachowania ciągłości konstytucyjnej w takim przypadku.

Jak wyglądają fakty? 10 kwietnia o godz.14.29 Marszałek Sejmu, Bronisław Komorowski obejmuje funkcję pełniącego obowiązki prezydenta zanim ciało Lecha Kaczyńskiego zostało odnalezione i zidentyfikowane (pierwsza nieoficjalna informacja o znalezieniu ciała Prezydenta Lecha Kaczyńskiego pochodzi z godz.15.54, Jarosław Kaczyński dokonuje oficjalnej identyfikacji ciała Prezydenta RP o godz.22.16, mimo to Marszałek Sejmu, B.Komorowski od ponad 8 godzin już sprawuje funkcję p.o. Prezydenta RP). I powtórzę: Marszałek Komorowski nie wystąpił do Trybunału Konstytucyjnego z odpowiednim wnioskiem, Trybunał Konstytucyjny 10 kwietnia nie został zwołany, jak również Zgromadzenie Narodowe, które jako jedyne mają prawo powierzyć Marszałkowi Sejmu tymczasowe wykonywanie obowiązków Prezydenta RP.

Nie ma informacji, by TK zbierał się między 3 i 20 kwietnia (daty ostatniego przed 10 kwietnia posiedzenia TK i pierwszego po 10 kwietnia b.r.), a pierwsze posiedzenie Zgromadzenia Narodowego po 10 kwietnia odbyło się 6 sierpnia 2010 r. Wg zatem jakich przepisów prawa Pan Bronisław Komorowski, przy milczącej aprobacie Rządu RP, Sejmu RP, Senatu RP, TK RP i ZN RP, przejął 10 kwietnia 2010 r. o godz.14.29 obowiązki prezydenta RP?

Jednocześnie Pańska argumentacja o stwierdzeniu śmierci Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego jest co najmniej kuriozalna, by nie powiedzieć śmieszna: "Jest to o tyle istotne, iż żaden przepis prawa powszechnie obowiązującego nie przewiduje szczególnej formy dla ogłoszenia faktu śmierci Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej." Kim był Prezydent RP Lech Kaczyński, że z braku "szczególnej formy" nie można zastosować przepisów obowiązujących w Polsce względem jej obywateli? Nie był Jej obywatelem?

W jaki sposób można uznać śmierć Prezydenta RP za powszechnie znany fakt w momencie lub tuż po katastrofie, gdy tak naprawdę o sprawie nie wiadomo nic, zwłaszcza, że nie znaleziono wtedy jeszcze ciała Prezydenta? Sam fakt rozbicia się samolotu, samochodu czy pociągu jeszcze nie jest dowodem śmierci jego pasażerów.

W sprawach konstytucyjnych i o najwyższej państwowej wadze nie można opierać się na domniemaniach. Nie ma w Polsce instytucji zgonu (śmierci) domniemanego. Taki proces uznania za zmarłego odbywa się sądownie pod rygorem nieważności. Bez uznania za zmarłego ani aktu zgonu, pozostaje odnośnie śmierci osoby Prezydenta RP i faktu opróżnienia urzędu obligatoryjne orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego.

Napisał Pan: „Przepis art. 131 ust. 2 pkt 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej określający postępowanie w razie śmierci Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej nie odsyła w tym zakresie do przepisów ustaw zwykłych, co oznacza, że stosowany jest bezpośrednio”. Czy aby na pewno tę bezpośredniość Konstytucji RP w przypadku przejęcia przez Pana Bronisława Komorowskiego obowiązków Prezydenta RP zastosowano?

Ps.

Proszę prawników piszących na NE o wskazówki, co dalej? Czy jest możliwość, żeby złożyć skargę, pozew itp. do jakiegoś sądu w przedstawionej materii?