Anna Kieloch – hejter uspokojony

Opisana 3 dni temu Anna Kieloch usunęła ze swojego profilu na fb zawierające nieprawdę wpisy, szkalujące wyjątkowo podle prezydenta – elekta. I udaje teraz porządną użytkowniczkę portalu.

Zaraz po wyczyszczeniu przez nią jej fejsbukowego profilu ukazały się głosy, mające na celu zdyskredytowanie opisujący peowskiego hejtera tekst.*

Niejaka „Ewa” już 3 kwadranse po północy pisze:

Po co takie bzdury wypisujecie. PiS ma od diabla i troche hajterow, ktorzy sa wulgarni,ordynarni. Dlaczego tym sie nie zajmiecie? Jesli juz to robcie to sprawiedliwie.

””

”’
Przed dziesiątą niejaka „Monika” z kolei zarzuca mi nierzetelność:
(…) Jesteście nierzetelni, co dyskwalifikuje was jako wiarygodny portal. Tego pismaka, który napisał ten pseudoartykuł, wykopałabym z pracy natychmiast, za kłamstwo, nierzetelność i brak obiektywizmu i szkalowanie.

Ba, nie tylko nierzetelny, ale na dodatek „pismak”, piszący kłamstwa.
No to zobaczmy, jak się rzeczy miały.
Screen pierwszy:

Screen drugi:

Screen trzeci:

Trzeba być wyjątkowo zaślepionym, albo wyjątkowo bezczelnym, by pisać jak niejaka eenemeneenka:
Autor tego paszkwilu – jak widać – nie ma odwagi podpisać się imieniem i nazwiskiem. Powód tego jest oczywisty – najzwyklejszy brak odwagi cywilnej i (błędne) przekonanie o swojej anonimowości oraz bezkarności. Nic bardziej mylnego, mierny tchórzu: naruszyłeś dobra osobiste pani Anny Kieloch, za co wyżej wymieniona mogłaby cię, marny tchórzu, pociągnąć do odpowiedzialności cywilnej.

Jak to wygląda w konfrontacji z zapisem jeszcze niedawno widniejących bluzgów Anny Kieloch?

O jakich dobrach osobistych mówimy w przypadku osoby zmieniającej swój profil w cuchnące nienawiścią szambo? I taplającej się w tym szambie z samozadowoleniem mało rozgarniętej maciory?

Nie wiem, ile bierze za swoje wpisy i od kogo. Być może ma od wpisu dwa złote, a być może jest zaślepiona nienawiścią i hejtuje dla jakiejś obłąkanej idei.

Nie interesują mnie wariackie motywy.

….

….
Jednak ostrzegam – przed wyborami Internet, szczególnie portale społecznościowe, będzie uważnie obserwowany.
I każdy hejter może spodziewać się napiętnowania na forum publicznym.
Ludzie już widzą, dokąd Polskę doprowadziło osiem lat rządów „partii oszustów”.

Teraz widzą, jakimi PO-dłymi metodami próbuje utrzymać się przy korycie.
Dokumentowanie tego, jak widać, nie jest zbyt trudne.
Wystarczy użyć funkcji <PrtSc> w laptopie.
Miłego dnia. 😉

2.07 2015

__________________________________________
* https://3obieg.pl/obywatelka-niemiec-po-lskim-hejterem