Trzy stówki piechotą nie chodzą czyli…sprawdź policjanta!

Czy policjant ma zawsze racje? Ogladajac uważnie program „Uwaga pirat” w TVN Turbo, można mieć co do tego poważne wątpliwości. Oto przykład jak ważna jest jakość przekazywanej informacji i co może z tego wyniknąć.

Proszę uważnie obejrzeć film który znalazłem w internecie i wsluchać się w słowa policjantów:

…oto ostatni dialog policjantów:

– Rozumiem, że na prawym pasie się zatrzymało auto, a ten pan jechał lewym i się nie zatrzymał.
– Dokładnie
– Przyjąłem

i słowa policjanta do kierowcy:

Proszę Pana, tak, dlaczego Pan jadąc lewym pasem , obok Pana na prawym pasie jedzie auto, zatrzymuje się przed przejściem dla pieszych, a Pan jedzie dalej i omija Pan…

Kierowca zostaje ukarany mandatem 500 zł + 10 punktów karnych za omijanie pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu ( art. 26 ust. 3 pkt 2 ).

…to nie ma nic wspólnego z prawdą widoczną na ekranie!!!

…jak widać na filmie auto na prawym pasie zatrzymało się gdy toyota już znikneła z kadru, więc nie można kierowcy zarzucić ominięcia pojazdu który ZATRZYMAŁ SIĘ w celu przepuszczenia pieszego…ani nie było zatrzymania ani nie było ominiecia czyli wyczerpania znamion tego wykroczenia

…kierowca toyoty popełnił wykroczenie polegające na wyprzedzaniu na przejściach dla pieszych lub bezpośrednio przed nimi (art. 26 ust. 3 pkt 1), wycenione na 200 zł i 10 pkt…

…policjant kujnął go na trzy stówki 🙂 …