CZEKAJ NO TUSKU! CHOCIAŻ ZEJDĘ,JAKO DUCH CIĘ STRASZYĆ BĘDĘ!

Trwa eksterminacja narodu polskiego przez Falangę Obywatelską. Jeśliś znaczny albo wykończą cię tupolewem, albo dopadną cię ekipy Tuska Wieszatiela. Na nas szaraczków mają NFZ, lecz nie rób sobie Tusku nadziei. Gdy zejdę,jako duch będę cię straszył!

Post z zaświatów

Przyszło w podróż mi wyruszyć,

bilet mam więc „spoko głowa!”.

Zdążyłem browar osuszyć:

„Konduktorze, do Krakowa

o której dojadę ?”-pytam.

Ten nie rozumie pytania:

„Kraków?– w głosie drwiny szczypta-

Wszak jedziemy do Poznania”.

– Jak to, w kasie powiedzieli,

że tym pociągiem dojadę!

– A może też byście chcieli

wierzyć w Tuska każdą bajdę?.

Złożony chorobą leżę,

dzwonię do przychodni- wita

miła pani, grafik bierze:

„Za dwa miesiące wizyta”.

Czekaj no głuptusku!– zejdę,

lecz ty mnie pamiętać będziesz.

Tak mój duch będzie cię straszył

że aż wyskoczysz z kamaszy!

Mówisz,że idę na całość,

gniew poecie nie pasuje?

A co! Wolisz suchą gałąź,

którą Kindow ci szykuje?

A z nim jeszcze gości paru.

Tak na oko, cały Naród?